Moder zadebiutował w Lidze Mistrzów. Feyenoord może być zadowolony
Jakub Moder kilka tygodni temu dołączyć do Feyenoordu, lecz z miejsca wskoczył do wyjściowego składu drużyny. W środowy wieczór zanotował swój debiut w Lidze Mistrzów, jego drużyna zmierzyła się z AC Milan.
2025-02-12, 23:12
Udany debiut Modera. Milan pokonany
Jakub Moder miał być szykowany na to, by większą rolę w drużynie odgrywać z czasem, problemy Feyenoordu z kontuzjami sprawiły jednak, że czasu na stopniowe wprowadzanie Polaka po prostu nie ma. Środkowy pomocnik zdążył już zadebiutować w Eredisivie, teraz jednak przeszedł moment na rozgrywkę w elitarnej Lidze Mistrzów. I to od razu w pierwszym barażowym spotkaniu z rywalem z najwyższej półki - AC Milan.
Holendrzy szybko wyszli na prowadzenie za sprawą Paixao, który uderzył niezbyt groźnie, fatalnie jednak zachował się Maignan, który praktycznie wbił piłkę do swojej bramki. Skrzydłowy Feyenoordu nabrał dzięki temu gigantycznej dawki pewności siebie i z każdą minutą się rozkręcał, sprawiając ogromne problemy defensywie rywali. Wydaje się, że to był najlepszy gracz tego meczu, lecz na wysokie oceny pracował także Moder.
Głęboko ustawiony Polak rządził i dzielił w środku pola, uspokajał grę, ale też potrafił przyspieszyć i powalczyć w odbiorze. Pomocnik spisywał się bez zarzutu, co docenili holenderscy kibice, podkreślając jego świetną postawę w defensywie. Krótko mówiąc, tak dobrego Modera nie widzieliśmy od lat, być może od czasów sprzed kontuzji kolana, która wyhamowała jego karierę. Nie widać było, że to zawodnik, który z drużyną trenuje dopiero od kilkunastu dni - nie bał się brać na siebie gry, dobrze czytał to, co może wydarzyć się za chwilę na murawie, wyglądał dobrze pod względem fizycznym. Trudno było uwierzyć, że jeszcze przed miesiącem był w Brighton zawodnikiem, który nie miał realnych szans na grę.
REKLAMA
Oczywiście porównania do Sergio Busquetsa z najlepszych czasów są może na wyrost, ale wreszcie oglądaliśmy takiego Modera, na którego czekaliśmy od dawna. I nie tylko my, bo Michał Probierz także może zacierać ręce - w takiej dyspozycji wiele problemów kadry z obsadą środka pola zostałoby rozwiązanych.
Milan próbował, jednak po golu z początku meczu piłka nie wpadła już do siatki. Feyenoord rozegrał świetne zawody, jednak za tydzień będzie miał trudniejsze zadanie, mierząc się z włoską drużyną na San Siro.
W pozostałych środowych meczach barażowych Ligi Mistrzów Bayern pokonał Celtic 2:1, a Monaco, którego zawodnikiem jest Radosław Majecki, przegrało 0:1 z Benfiką.
REKLAMA
- Manchester City pobity, Guardiola wciąż błądzi. "Nie umiem znaleźć rozwiązania"
- Real Madryt przerwał świetną passę Manchesteru City. Trwała ponad sześć lat
- LIGA MISTRZÓW 2024/2025. WYNIKI
Źródło: PolskieRadio24.pl/ps
REKLAMA