Rodzice "polskiej Madeleine McCann" są zdruzgotani. Mają dość
Matka i ojczym 23-letniej Julii Wandelt, która twierdzi, że jest zaginioną przed laty Madeleine McCann, nie mogą uwierzyć w to, co się dzieje. Są zrozpaczeni. Uciekli z domu we Wrocławiu, ukrywają się przed opinią publiczną - donoszą media.
2025-02-23, 23:00
Sprawa Madeleine McCann. "Czuli, że są zmuszeni do ucieczki"
Julia Wandelt usłyszała w piątek zarzuty ws. stalkingu (czyli uporczywego nękania). Związane są one z dramatem, jaki od lat przeżywają Kate i Gerry McCann, rodzice Madeleine, a także rodzeństwo zaginionej.
"Daily Mail" podał - powołując się na osobę, która zna rodzinę Julii Wandelt - że dla jej matki oraz ojczyma sytuacja jest niezwykle bolesna. - To trwa już prawie dwa lata i za każdym razem, gdy o córce na całym świecie robi się głośno, niepokój jej rodziców pogłębia się - relacjonował informator, który zastrzegł anonimowość.
Rodzina dostawała pogróżki
Po chwili dodał, że po wydarzeniach z tego tygodnia, gdy Julia została aresztowana w Wielkiej Brytanii, a następnie doprowadzona do prokuratury, "nie mogli znieść uwagi opinii publicznej". - Wiedzieli, że ludzie będą przychodzić pod ich dom, by ich oglądać - stwierdził.
REKLAMA
- Przez lata próbowali zapewnić Julii odpowiednią pomoc medyczną, ale ona nie chciała słuchać. Julia jest przekonana, że jest Madeleine McCann - kontynuował znajomy rodziny Wandeltów, cytowany przez "Daily Mail". Wspomniał ponadto, że kilka dni temu spotkał Dorotę (matkę Julii), która miała mu powiedzieć: "To się znowu dzieje, musimy wyjechać".
- Policja poszukuje 16-letniej Wiktorii. Apel o pomoc
- Polka twierdzi, że jest Madeleine McCann. Ujawniła wyniki nowych testów DNA
Nadmienił, że gdy poprzednim razem o ich córce było głośno, rodzina otrzymywała "dziwne" wiadomości, a nawet grożono jej śmiercią.
Matka Julii "nie może uwierzyć w to, co się stało"
Brytyjski dziennik dotarł także do przyjaciółki rodziny Wandeltów. - Dorota jest tą sytuacją zmęczona i przerażona. Nie może uwierzyć w to, co się stało - relacjonowała. - Julia nie czuje się dobrze. Dorota pragnie, aby otrzymała pomoc, której potrzebuje - zaznaczyła, jednocześnie zwracając uwagę, że rozgłos o aresztowaniu i zarzutach dla Julii po raz kolejny rozdrapał bolesne rany w rodzinie McCannów.
REKLAMA
Znajomi rodziny zgodnie utrzymują, że zachowania Julii nie można wytłumaczyć kwestią wychowania.
Za zaginioną podawała się już w czasach szkolnych. "To nic nowego"
"Daily Mail" przywołał też wypowiedź koleżanki 23-latki. Z jej opowieści wynika, że Julia, już w czasach szkolnych, wraz z upływem lat "czuła się coraz bardziej zagubiona". Jako nastolatka zmagała się z depresją, miewała napady gniewu. - Obecna sytuacja nie jest niczym nowym. Kiedy była nastolatką, zaczęła mówić o [pani] Dorocie, że nie jest jej matką, a o sobie, że tak naprawdę jest dzieckiem, które kilka lat wcześniej zaginęło w Polsce - relacjonowała.
- To było bardzo smutne. Widać było, że mama ją kocha i chce dla nie jej jak najlepiej. Julia jednak zbuntowała się i [w pewnym momencie] opuściła dom, co utrudniło rodzinie podjęcie działań - mówiła szkolna koleżanka Julii Wandelt. - Nie widziałam jej przez około rok. Ale kilka miesięcy temu usłyszałam od znajomych, że znowu do tego wróciła, tym razem twierdząc, że jest Madeleine McCann. To jest niedorzeczne - podkreśliła w rozmowie z brytyjskim dziennikiem.
Zaginięcie Madeleine McCann
REKLAMA
Trzyletnia Madeleine McCann zniknęła w tajemniczych okolicznościach wieczorem 3 maja 2007 r. z domu letniskowego, w którym wraz z rodziną przebywała na wakacjach przy Praia da Luz, nadmorskiej miejscowości w Portugalii. W chwili jej zaginięcia rodzice byli z przyjaciółmi na kolacji w położonej nieopodal domu restauracji.
Czytaj także:
- Zaginęła 22-latka. Policja prosi o pomoc
- Katastrofa na Alasce ożywiła mroczną legendę. Zagadkowe zaginięcia
Sprawa do dziś pozostaje niewyjaśniona. W 2020 r. niemieccy śledczy poinformowali, że w sprawie zaginionej Madeleine McCann podejrzewają o morderstwo przestępcę seksualnego Christiana B. W lutym 2025 r. ruszył jego nowy proces. Jest oskarżony o pięć przestępstw seksualnych, w tym "trzy zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem".
47-latek odsiaduje obecnie karę więzienia za inny gwałt z 2005 r. Skazano go w 2019 r. za czyn popełniony w Praia da Luz, czyli tam, gdzie w 2007 r. zaginęła Madeleine McCann.
REKLAMA
Źródła: "Daily Mail"/PolskieRadio24.pl/łl/pb
REKLAMA