Tusk składa deklarację po rozmowach USA-Ukraina. Wspomniał o gotowości
"Wygląda na to, że Amerykanie i Ukraińcy zrobili ważny krok w kierunku pokoju" - napisał premier Donald Tusk, odnosząc się do decyzji Stanów Zjednoczonych, które postanowiły wznowić przekazywanie Kijowowi danych wywiadowczych oraz przywrócić "pomoc dla Ukrainy w dziedzinie bezpieczeństwa".
2025-03-11, 20:05
Tusk o sukcesie rozmów USA-Ukraina
W Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej zakończyło się spotkanie delegacji USA i Ukrainy. Ukraina wyraziła gotowość do wstrzymania ognia, pod warunkiem, że uczynią to także Rosjanie, z kolei Amerykanie zadeklarowali, że wznowią przekazywanie Kijowowi danych wywiadowczych.
Premier Donald Tusk z zadowoleniem przyjął te doniesienia. W opublikowanym w mediach społecznościowych wpisie zaznaczył, że Europa jest gotowa pomóc osiągnąć sprawiedliwy i trwały pokój.
Co ustalono na szczycie w Arabii Saudyjskiej?
Ze wspólnego oświadczenia USA i Ukrainy po wtorkowych rozmowach w Arabii Saudyjskiej wynika, że Ukraina wyraziła gotowość przyjęcia propozycji USA dotyczącej wdrożenia natychmiastowego, tymczasowego 30-dniowego zawieszenia broni, a USA natychmiast przywrócą wymianę informacji wywiadowczych i wsparcie wojskowe dla Ukrainy.
Z kolei ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski sprecyzował, że strona amerykańska zaproponowała całkowite zawieszenie broni na froncie wojny Ukrainy z Rosją na 30 dni w powietrzu, na wodzie i wzdłuż całej linii walk.
REKLAMA
- Ukraina akceptuje tę propozycję, uważamy ją za pozytywną, jesteśmy gotowi poczynić taki krok, a Stany Zjednoczone Ameryki muszą przekonać do tego Rosję. Oznacza to, że my się zgadzamy, a jeśli Rosjanie się zgodzą, to zawieszenie broni zadziała w tej samej chwili - podkreślił ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
Źródło: Polskie Radio
REKLAMA