Alarm bombowy w całej Ukrainie. Zagrożenie przy granicy z Polską

Start rosyjskiego myśliwca MiG-31K

Kanały monitorujące zagrożenia uprzedziły o starcie w Rosji myśliwca MiG-31K. To maszyna mogąca przenosić rakiety Kindżał. Pociski te są w stanie dosięgnąć celu w każdym zakątku Ukrainy. Samolot wystartował z lotniska Sawaslejka w obwodzie niżnonowogrodzkim.

Ukraińskie władze ogłosiły alarm niedługo po tym, gdy do Moskwy przybył amerykański wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff. Ma on się spotkać z przywódcą Rosji Władimirem Putinem, a tematem rozmów będzie m.in. amerykańska propozycja 30-dniowego zawieszenia broni w Ukrainie. Z czasem alarmy wygasły, ograniczyły się do obwodu ługańskiego i Krymu.

Niespokojna noc w Ukrainie

Rosja przeprowadziła też nocny atak na Ukrainę. Najbardziej ucierpiało miasto Dniepr w środkowo-wschodniej części kraju, gdzie uszkodzone zostały bloki mieszkalne i wybuchły pożary. Ranne zostały trzy kobiety w wieku 52, 56 i 82 lat, wszystkie trafiły do szpitala – podał szef władz obwodu dniepropietrowskiego Serhij Łysak.

Celem ataków w tym regionie były m.in. obiekty infrastruktury kolejowej. Państwowy przewoźnik Ukrzaliznycia poinformował, że musiał w związku z tym wprowadzić zmiany w ruchu pociągów.

Ponad 100 dronów i Iskander

W nocy o wybuchach informowały m.in. władze w Zaporożu i Kijowie, uspokajając, że są one wynikiem działania obrony powietrznej. W stolicy Ukrainy alarm trwał około trzech godzin. Siły powietrzne ukraińskiej armii oświadczyły, że Rosja wypuściła nad Ukrainę 117 dronów, z których zestrzelono 74, a 38 unieszkodliwiono środkami walki elektronicznej. Poinformowały też, że siły rosyjskie wystrzeliły w kierunku Ukrainy rakietę balistyczną Iskander-M, nie wyjaśniono jednak, czy dosięgła celu.

• Rosyjskie drony w Mołdawii i Rumunii. Nocny atak i eksplozje
• NATO zestrzeli drony z Rosji? Kraj Sojuszu wprowadza prawo, które to umożliwia

Źródła: Polskie Radio/PAP/fc/kor