Nowe dane GUS. Inflacja hamuje – odczyt lepszy, niż oczekiwano

Lutowy odczyt inflacji pozytywnie zaskoczył. W ubiegłym miesiącu wskaźnik ten ukształtował się na poziomie 4,9 procent (licząc rok do roku) – wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. Ekonomistka PKO Banku Polskiego Urszula Kryńska podkreśliła, że odczyt jest lepszy od oczekiwań rynkowych. Analitycy prognozowali odczyt na poziomie ze stycznia, czyli 5,3 proc.

2025-03-14, 12:46

Nowe dane GUS. Inflacja hamuje – odczyt lepszy, niż oczekiwano
Są nowe dane dotyczące inflacji. Foto: Bartlomiej Magierowski/East News

Spadek inflacji. Dane lepsze od oczekiwań

Dane są lepsze od oczekiwań rynkowych. W ubiegłym miesiącu ceny usług, licząc rok do roku, wzrosły o 6,6 procent, zaś ceny towarów o 4,3 procent. Ekonomistka Urszula Kryńska zwraca uwagę, że zaskoczenie danymi za luty związane jest z tym, co się stało z odczytem styczniowym. - Dane za styczeń zostały zrewidowane mocno w dół - o 0,4 punktu procentowego. Jest to standardowa coroczna rewizja, której GUS dokonuje na podstawie nowej wagi koszyka inflacyjnego. GUS sprawdza, ile konsumenci w ubiegłym roku wydawali na poszczególne kategorie towarów i usług, i raz w roku aktualizuje dane - wyjaśnia ekspertka PKO Banku Polskiego.

Jednocześnie nadmienia, że oczekiwania "kształtowały się na poziomie 5,3 proc." - czyli na poziomie danych ze stycznia. W ocenie ekonomistki niespodzianka, związana z danymi za luty, "wpłynie pozytywnie na oczekiwaną w tym roku ścieżkę inflacji". - Przesuwa ją równolegle w dół - podkreśla Kryńska.

Dzięki temu - kontynuuje rozmówczyni Polskiego Radia - "bardzo prawdopodobne jest, że w drugiej połowie roku, przy założeniu, że zostanie podtrzymana ochrona konsumentów przed wzrostem cen energii, inflacja znajdzie się w szeroko rozumianym celu inflacyjnym". - To znaczy, że będzie niższa niż 3,5 procent - zauważa Kryńska.

REKLAMA


Posłuchaj

Nowy odczyt inflacji pozytywnie zaskoczył. Komentuje Urszula Kryńska, ekonomistka z PKO Banku Polskiego (Polskie Radio) 0:24
+
Dodaj do playlisty

 

Prognoza NBP mniej optymistyczna

Ekonomiści nie są jednak zgodni. Według szacunków analityków Narodowego Banku Polskiego - inflacja w 2025 r. wyniesie 4,9 proc. Z kolei wzrost PKB wg centralnej ścieżki projekcji ma wynieść w tym roku 3,7 proc.

W wydanym w piątek przez NBP raporcie czytamy: "Inflacja CPI po osiągnięciu swojego najwyższego poziomu w I połowie 2025 r. (5,4 proc. w I kw. i 5,2 proc. w II kw.) obniży się w III kw. Jednak zgodnie z założeniami bieżącej projekcji dynamika cen konsumenta pod koniec br. ponownie wzrośnie i utrzyma się na podwyższonym poziomie do II kwartału 2026 r. Do przedziału odchyleń od celu inflacyjnego NBP (2,5 proc. +/- 1 pkt proc.) powróci ona w III kw. 2026 r. i utrzyma się w nim do końca horyzontu projekcji".

Analitycy banku centralnego oceniają, że "na przestrzeni 2025 r. wyraźny spadek rocznej dynamiki cen będzie dotyczył jedynie żywności. Będzie on w dużym stopniu wynikiem normalizacji warunków podażowych, w tym na rynku owoców i warzyw oraz masła".

REKLAMA

Czytaj także:

Źródła: Polskie Radio/PAP/łl/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej