Trwają protesty przed salonami Tesli. Dołączają gwiazdy Hollywood
W sobotę przed salonami Tesli w Stanach Zjednoczonych i niektórych miastach Europy znów zgromadzili się przeciwnicy działań miliardera Elona Muska w administracji prezydenta Donalda Trumpa, licząc, że ich protest spowoduje dalszy spadek sprzedaży produkowanych przez jego firmę samochodów. Wśród demonstrantów znalazł się znany aktor John Cusack, do protestów dołączają też inni celebryci.
2025-03-30, 07:53
Protesty przeciw Elonowi Muskowi
Protestujący przed salonami Tesli wyrażają sprzeciw wobec Elona Muska, który jako szef nowo utworzonego Departamentu Efektywności Rządowej (DOGE) zapowiedział cięcia wydatków na usługi publiczne i administrację. Miliarder prowadzi też politykę masowych zwolnień pracowników z agencji federalnych. W lutym chwalił się, że wysyłał im maile z pytaniem, co zrobili w zeszłym tygodniu. "Brak odpowiedzi zostanie potraktowany jako rezygnacja z pracy" - napisał na platformie X.
Chociaż sobotnia demonstracja nie była pierwszą tego typu akcją, organizatorzy inicjatywy "Tesla Takedown" dążyli do objęcia protestami wszystkich 277 salonów i centrów serwisowych należących do Muska, licząc na pogłębienie niedawnego spadku sprzedaży samochodów tej firmy.
John Cusack wśród protestujących przed salonem Tesli
REKLAMA
Według relacji AP w manifestacjach, w których uczestniczyły znane osobistości, takie jak aktor John Cusack, który nazwał Muska socjopatą, brało udział pod każdym z salonów samochodowych od kilkudziesięciu do kilkuset osób.
Protesty odbyły się m.in. przed salonami Tesli w Nowym Jorku, New Jersey, Illinois, Pensylwanii, Kalifornii, Massachusetts, Connecticut, Maryland, Minnesocie oraz w Teksasie, gdzie mieszka Musk. Demonstranci trzymali transparenty z hasłami: "Trąb, jeśli nienawidzisz Elona" i "Nie finansuj faszysty", skandując: "Elon Musk musi odejść!".
- Będę nadal krzyczeć w korytarzach Kongresu. Potrzebuję jednak, abyście również wy krzyczeli na ulicach - oświadczyła wcześniej demokratyczna kongresmenka Jasmine Crockett. Ona i inni zwolennicy protestów "Tesla Takedown" apelowali o pokojowy charakter manifestacji.
W poprzednich demonstracjach niektórzy uczestnicy dopuszczali się aktów wandalizmu, podpalając samochody Tesli, co prokurator generalna USA Pam Bondi potępiła jako akt terroryzmu wewnętrznego.
REKLAMA
Musk wyraził zdumienie atakami i wezwał wandali, aby "przestali zachowywać się jak psychopaci".
Czytaj także:
- Firma Muska opóźnia realizację polskiego KPO. Ustalenia autorów podcastu Szczyt Europy
- Elon Musk ma dość ataków na samochody Tesli. Sięgnął po asa w rękawie
Źródła: PolskieRadio24.pl/PAP/AP/ak
REKLAMA