Pilne rozporządzenie ministra rolnictwa. Chodzi o chorobę Newcastle
Minister rolnictwa Czesław Siekierski podpisał pilne rozporządzenie w sprawie środków podejmowanych w związku z wystąpieniem rzekomego pomoru drobiu - choroby Newcastle (ND). Wprowadza ono środki bioasekuracyjne oraz obowiązek szczepienia kur i indyków utrzymywanych w gospodarstwach komercyjnych oraz zakładach wylęgu drobiu - informuje ministerstwo rolnictwa i rozwoju wsi.
2025-04-26, 15:41
Rozporządzenie ws. rzekomego pomoru drobiu (choroby Newcastle)
Resort przekazał w komunikacie, że do tej pory w Polsce potwierdzono 23 ogniska rzekomego pomoru drobiu w stadach komercyjnych oraz 26 ognisk choroby w stadach ptaków utrzymywanych w warunkach przyzagrodowych. Ostatnie ognisko wystąpiło w powiecie piotrkowskim w województwie łódzkim.
Zgodnie z rozporządzeniem gospodarstwa komercyjne są zobowiązane między innymi do stosowania wzmocnionych środków bioasekuracji, do prowadzenia i przechowywania dokumentacji dotyczącej środków odkażających, deratyzacji i dezynfekcji oraz upadkowości drobiu, a także muszą być wyposażone w środki odkażające umożliwiające bieżącą, ciągłą dezynfekcję.
W gospodarstwach komercyjnych, funkcjonujących w obszarze zapowietrzonym, w których prowadzona jest hodowla kur, wprowadzony zostaje również nakaz stosowania zasady "cały kurnik pełny albo cały kurnik pusty". Ponadto, obowiązek szczepienia przeciwko ND dotyczyć będzie kur i indyków utrzymywanych w gospodarstwach komercyjnych. Jednocześnie obowiązek szczepień został wzmocniony poprzez nakaz badania laboratoryjnego poziomu przeciwciał zabezpieczających kury i indyki przed rzekomym pomorem drobiu.
Przepisy dotyczące bioasekuracji oraz zasad obsady kurników w obszarze zapowietrzonym objęte powyższym rozporządzeniem wejdą w życie z dniem następnym po dniu ogłoszenia rozporządzenia, natomiast przepisy dotyczące obowiązku szczepień po upływie 14 dni.
REKLAMA
Ministerstwo przekazało również, że "w Polsce nie ma pryszczycy i nie ma podejrzeń ewentualnej transmisji wirusa na terytorium Polski". Jak dodano, "stabilna sytuacja występuje też na Słowacji i na Węgrzech".
Źródło: Polskie Radio
REKLAMA