Niewiarygodne sceny w Rzymie. Płacz i pytanie: kim ty jesteś?

Niecodzienne sceny w Rzymie. Podczas meczu 1/8 finału WTA w Rzymie pomiędzy Clarą Tauson i Mirrą Andriejewą w 3. secie pojedynek został przerwany dwukrotnie. Taka decyzja została podjęta, ponieważ stan emocjonalny Rosjanki i Dunki nie pozwalał na rywalizację.

2025-05-13, 11:21

Niewiarygodne sceny w Rzymie. Płacz i pytanie: kim ty jesteś?
Dunka wdała się w dyskusję z kibicem . Foto: EPA/FABIO FRUSTACI

Do napiętej sytuacji doszło w 3. secie, gdy po proteście Tauson, sędzia meczu nakazała powtórzenie akcji, po której wcześniej punkt zdobyła Andriejewa. Dunka zgłosiła, że trakcie trwania wymiany, na stadionie zostało włączone sztuczne światło, a to jej zdaniem jej przeszkodziło. Rosjanka zaprotestowała. Argumentowała, że rywalka i tak nie miałaby szans odegrać piłki, a pojawienie się reflektorów to jedynie pretekst.

Protest Rosjanki jednak nie został uznany i Andriejewa wpadła w rozpacz. Nastolatka zaczęła płakać i dopiero po dłużej, trwającej kilka minut chwili doszła do siebie. 

Na kolejną przerwę nie trzeba było czekać długo. Tym razem Tauson przeszkadzał kibic. Dunka postanowiła zareagować, doszło nawet do wymiany zdań. Dunka zapytała: kim ty jesteś? Potem Tauson wdała się w dyskusję z sędzią, co ponownie trwało kilka minut. 

Spotkanie ostatecznie wygrała Andriejewa 5:7, 6:3, 6:2. Rosjanka w ćwierćfinale zmierzy się z Coco Gauff.

REKLAMA

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl/ah

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej