Donald Tusk o drugiej turze: będziemy grali twardo
- Rafał Trzaskowski wygrał pierwszą turę wyborów i zrobi wszystko, żeby wygrać drugą turę - zapewnił we wtorek w TVP Info premier Donald Tusk. - Wybory prezydenckie to inne zawody niż wybory parlamentarne i będziemy grali twardo - dodał.
2025-05-20, 20:18
"Żółta kartka to nie dramat". Premier zapowiada "twardą" grę o II turę
W ocenie szefa rządu, zbliżony do Rafała Trzaskowskiego wynik kandydata PiS w pierwszej turze wyborów prezydenckich to nie powód do obaw. - To jest moment ostatecznej gry, więc jestem bardzo zdeterminowany, bo wiem jak wysoka jest stawka - stwierdził we wtorek premier Donald Tusk. Szef rządu ocenił w TVP Info, że finał wyborów będzie niezwykle zacięty.
Pytany, czy oceniłby wynik pierwszej tury wyborów jako żółtą kartkę dla jego rządu, odparł, że żółta kartka to nie dramat. - To normalny los każdego, kto gra twardo. Będziemy grali twardo - stwierdził. - Nie lubię marudzenia i kwękania tych wszystkich, którzy wiedzą, co co chodzi, ale tracą bardzo szybko ducha walki. Rafał Trzaskowski wygrał pierwszą turę. Musi zrobić, i zrobi wszystko, by powtórzyć ten wynik w drugiej turze - stwierdził szef rządu.
Posłuchaj
Premier apeluje do Polaków: dajcie nam skończyć
W TVP Info szef rządu był pytany o dotychczasowe działania rządu, którymi część wyborców KO może być rozczarowana. - Mam zawsze jedną odpowiedź - ona jest bardzo uczciwa i bardzo serio. Dajcie nam dokończyć to, co razem zaczęliśmy 15 października 2023 roku - odpowiedział.
REKLAMA
Podkreślił, że jego rząd od czasu wyborów parlamentarnych działa w trudnych warunkach. - Nie lubię marudzić i nie lubię zwalać na poprzedników. Ale (...) jaki my dług odziedziczyliśmy po nich? Jakie wydatki, jaki deficyt? To, co się działo w tych resortach, ministerstwach, ten bałagan taki strukturalny. Już nie mówię o wymiarze sprawiedliwości, o sądownictwie. To wszystko wiemy. I na czele tego bałaganu stał cały czas też prezydent. Prezydent Duda - zauważył Tusk.
"Polska potrzebuje silnej i stabilnej władzy". Apel szefa rządu przed drugą turą
Podkreślił, że pomimo trwającej wojny za wschodniej granicy i kryzysu migracyjnego, jego rządowi udało się obniżyć inflację i utrzymać podwyżki świadczeń socjalnych. Zaznaczył też, że Polska znajduje się dziś w bardzo trudnym położeniu - i w trudnym czasie. Dlatego - jak mówił - tak istotna jest dziś stabilność państwa. - Polska potrzebuje sprawnej, silnej władzy. Jest wojna za granicą. Jest wielka presja migracyjna. Jest kryzys polityczny w całym świecie Zachodu, są też te wyzwania takie gospodarcze, cywilizacyjne - oświadczył premier.
Posłuchaj
Premier Donald Tusk ocenił we wtorek w TVP Info, że kluczem do skutecznego sprawowania władzy jest Rafał Trzaskowski, który - jak zaznaczył - będzie krytyczny, będzie zwracał uwagę, będzie się spierał, ale nie będzie blokował dla zasady. - Rafał Trzaskowski będzie dobrym prezydentem, bo nie będzie prezydentem wojny domowej. Nie ma w tym ani słowa przesady - ocenił Tusk.
Dodał, że Karol Nawrocki jest pomysłem Jarosława Kaczyńskiego, "nie na powrót do władzy PiS-u, tylko na robienie nieustannego bałaganu i nieustannego konfliktu politycznego" po to, żeby PiS wróciło do władzy.
REKLAMA
Trzaskowski przed Nawrockim. Różnica wynosi niecałe dwa punkty procentowe
Kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski wygrał pierwszą turę z wynikiem 31,36 procent. Drugie miejsce zajął kandydat Prawa i Sprawiedliwości Karol Nawrocki, na którego głos oddało 29,54 procent uprawnionych. Obaj spotkają się w drugiej turze wyborów prezydenckich, która odbędzie się w niedzielę 1 czerwca. Frekwencja wyniosła 67,31 proc.
Czytaj także:
- Kogo poprze Mentzen? "Osiem warunków" dla Trzaskowskiego i Nawrockiego
- Debata Trzaskowski-Nawrocki. Jest porozumienie, znamy termin
Źródło: Polskie Radio/TVP Info/PAP/mbl
REKLAMA