Korea Południowa. Przedterminowe wybory prezydenckie

Kandydat opozycyjnej Partii Demokratycznej, liberał Li Dze Mjung wygrał przedterminowe wybory prezydenckie. O sytuacji politycznej w Korei Południowej, w Polskim Radiu 24, mówił Marceli Burdelski z Uniwersytetu Wrocławskiego. 

2025-06-04, 12:20

Korea Południowa. Przedterminowe wybory prezydenckie
Li Dze Mjung. Foto: PAP/EPA/Ahn Young-joon / POOL

W wyborach Li pokonał swojego głównego rywala, konserwatystę Kima Mun Su. Przedterminowe wybory w Korei Płd. odbyły się sześć miesięcy po tym, jak ówczesny prezydent Jun Suk Jeol ogłosił trwający zaledwie sześć godzin stan wojenny. Jego decyzja z 3 grudnia przywołała mroczne wspomnienia o reżimach wojskowych w Korei Płd. i pogrążyła kraj w kryzysie gospodarczym i politycznym. Jun został odsunięty od władzy 14 grudnia decyzją Zgromadzenia Narodowego. Trybunał Konstytucyjny zatwierdził wniosek o impeachment Juna 4 kwietnia, co oznaczało konieczność rozpisania przedterminowych wyborów.

Posłuchaj

Marceli Burdelski o sytuacji politycznej w Korei Południowej (Świat w powiększeniu) 24:19
+
Dodaj do playlisty

Li odegrał kluczową rolę w wymuszeniu zniesienia stanu wojennego i postawienia Juna w stan oskarżenia. Jego działania wysunęły go na czoło wyścigu prezydenckiego przez całą kampanię wyborczą rozpoczętą w połowie maja.

Li zyskał rozgłos jako burmistrz Seongnam (2010-2018), wprowadzając programy darmowej opieki społecznej, a następnie jako gubernator prowincji Gyeonggi (2018-2021), zdobywając uznanie za skuteczne zarządzanie regionem w czasie pandemii Covid-19. Po przegranej w wyborach prezydenckich w 2022 r. z Jun Suk Jeolem, Li zdobył mandat deputowanego i został wybrany na przewodniczącego Partii Demokratycznej, umacniając swoją pozycję głównego głosu opozycji.

Jego postawa, często określana jako populistyczna, koncentruje się na sprawiedliwości ekonomicznej i ograniczaniu nierówności, postulując m.in. dochód podstawowy. Jego kariera nie obyła się bez skandali, w tym zarzutów korupcyjnych.

REKLAMA

Podczas wieców wyborczych Li obiecywał zjednoczyć mocno spolaryzowany kraj i zbudować "Prawdziwą Republikę Korei". Wśród swoich postulatów deklarował zaostrzenie wymogów dotyczących wprowadzenia stanu wojennego przez głowę państwa. Zapowiedział także reformy konstytucyjne, m.in. wprowadzenie dwukadencyjności prezydenta i systemu drugiej tury w wyborach.

Li deklaruje działania na rzecz ożywienia małych i średnich przedsiębiorstw i pobudzenia spowolnionej gospodarki. Obiecał także zmniejszyć nierówności i stymulować wzrost poprzez intensywne inwestycje rządowe w technologię i rozwój talentów.

* * *

Audycja: Świat w powiększeniu
Prowadzi: Ernest Zozuń
Gość: Marceli Burdelski (Uniwersytet Wrocławski)
Data emisji: 3.06.2025
Godzina emisji: 20.33

Źródło: Polskie Radio 24/PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej