Oceny z religii i etyki wliczają się do średniej? Ważny komunikat MEN
Ministerstwo Edukacji Narodowej przypomniało w komunikacie z 11 czerwca, że oceny z religii i etyki nie będą wliczane do średniej rocznych i końcowych ocen klasyfikacyjnych.
2025-06-13, 14:48
Religia i etyka liczą się do średniej? MEN ma ważną wiadomość
Nowelizacja rozporządzenia w tej sprawie została w marcu 2024 r. opublikowana w Dzienniku Ustaw i obowiązuje wszystkie szkoły w Polsce. Trybunał Konstytucyjny pod koniec maja orzekł, że przepis ten jest niezgodny z Konstytucją.
"Ministerstwo Edukacji Narodowej przypomina, że zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji z dnia 22 marca 2024 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy w szkołach publicznych (Dz. U. poz. 438) od roku szkolnego 2024/2025 oceny klasyfikacyjne z religii i etyki nie są wliczane do średniej rocznych i końcowych ocen klasyfikacyjnych" - czytamy w komunikacie na stronie resortu.
"Wymienione rozporządzenie zostało ogłoszone w Dzienniku Ustaw RP, zgodnie z zasadami ogłaszania aktów normatywnych i nadal obowiązuje, ponieważ nie ogłoszono w tym dzienniku urzędowym innego aktu normatywnego albo orzeczenia skutkującego utratą jego mocy obowiązującej" - poinformowano.
REKLAMA
"Jednocześnie przypominamy, że zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji i Nauki z dnia 7 czerwca 2023 r. w sprawie świadectw, dyplomów państwowych i innych druków (Dz. U. poz. 1120, z późn. zm.) roczne i końcowe oceny klasyfikacyjne z religii i etyki są umieszczane na świadectwie" - podkreśliło ministerstwo.
MEN przypomina: szkoły obowiązuje Dziennik Ustaw
- Jeżeli dyrektorzy szkół będą sygnalizować, że potrzebują dodatkowego komunikatu, powtórzymy to, co jest dla nas oczywiste, że w Dzienniku Ustaw jest opublikowane rozporządzenie dotyczące oceniania i ono mówi bardzo jasno, jakie przedmioty wliczają się do średniej - tłumaczyła już ponad tydzień temu w rozmowie z PAP wiceministra edukacji Katarzyna Lubnauer.
Przypomnijmy, że pod koniec maja nowelizacja została zakwestionowana przez Trybunał Konstytucyjny, który wskazywał, że została wprowadzona bez konsultacji z przedstawicielami Kościoła i związkami wyznaniowymi. Choć wyrok został formalnie wydany, nie ma go jeszcze na łamach Dziennika Ustaw. To oznacza, że nie ma on mocy prawnej. W związku z tym szkoły działają zgodnie z wytycznymi ministerstwa, które zakładają, że oceny z religii i etyki nie liczą się do średniej ocen. Według Lubnauer, placówki oświatowe powinny kierować się tylko i wyłącznie dokumentami prawnymi, opublikowanymi w Dzienniku Ustaw. - Bardzo jasno mówimy: pracujemy tylko na tych dokumentach prawnych, które są opublikowane - wyjaśniła wówczas wiceszefowa MEN.
Sprzeciw Kościoła i polityków PiS
Wyrok TK nie podoba się polskiemu Kościołowi. Przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego KEP bp Wojciech Osial ocenił go jako "bezprawny". Z kolei prezes TK Bogdan Święczkowski podpisał liczące 60 stron zawiadomienie o rzekomo "uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa" przez poszczególnych członków rządu.
REKLAMA
- Nowacka dementuje plotki o dymisji. "Nigdzie się nie wybieram"
- Nowacka odwraca kluczową decyzję Czarnka. "To zniknie z obowiązków"
- Uczniowie mają wybierać dyrektora szkoły. MEN ujawnia szczegóły
3 lipca Trybunał ma zająć się kolejną wprowadzoną przez rząd zmianą dotyczącą lekcji religii. Tym razem będzie to rozporządzenie MEN przewidujące, że od 1 września religia lub etyka będą się odbywać w szkołach w wymiarze jednej godziny tygodniowo. Rozporządzenie zaskarżyła do TK I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska. "Prawdziwie niezależna decyzja zapadnie. Taka niezależna od prawa" - skomentowała w czwartek Lubnauer na platformie X.com.
Źródła: PAP/X.com/hjzrmb
REKLAMA