Maj rekordowo ciepły na świecie. W Polsce ekstremalnie chłodny

W Polsce maj w tym roku - wbrew trendom na świecie - był wyjątkowo chłodny - poinformowali meteorolodzy. - Była to chwila wytchnienia od procesu zmian klimatycznych - ocenił dr hab. Bogdan Chojniki, klimatolog z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

2025-06-21, 06:52

Maj rekordowo ciepły na świecie. W Polsce ekstremalnie chłodny
W Polsce tegoroczny maj był wyjątkowo chłodny. Foto: Damian Klamka/East News

Maj na świecie. Rekordowo ciepły miesiąc

W tym roku, biorąc pod uwagę średnią z lat 1991-2020, ubiegły miesiąc był drugim najcieplejszym majem na świecie. Średnia temperatura (mierzona przy powierzchni ziemi) wyniosła 15,79 stopni Celsjusza - to o 0,53 stopnia powyżej średniej dla tego miesiąca we wspomnianym okresie - wynika z wydawanego co miesiąc raportu Copernicusa, dotyczącego globalnych zmian klimatu.

To jednak nie wszystko. Analiza wykazała, że tegoroczny maj był też o 1,40 stopnia cieplejszy od szacowanej średniej z lat 1850-1900, służącej jako punkt odniesienia dla epoki przedindustrialnej. Choć przerwany został 21-miesięczny okres, w którym średnia globalna temperatura wynosiła o 1,5 st. C więcej niż przed okresem industrialnym).

Maj w Polsce. "Chwila wytchnienia"

Zupełnie inaczej przedstawiają się dane zebrane w Polsce. Z raportu Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że w Polsce średnia temperatura w maju wyniosła 11,1 stopnia Celsjusza. Meteorolodzy sklasyfikowali ubiegły miesiąc jako ekstremalnie chłodny.

- Zmiany klimatu to rodzaj choroby przewlekłej, powoli zaostrzającej się, jak wzrost temperatury, który postępuje bardzo powoli. Natomiast ubiegły maj był "chwilą wytchnienia", w której choroba dała o sobie mniej znać - komentował dr hab. Bogdan Chojnicki, klimatolog z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

REKLAMA

Przy tym zauważył, że "temperatura na globie cały czas rośnie, a wartości dalej są ekstremalne; bite są kolejne rekordy". - Temperatura rośnie także w Polsce. Należy zaznaczyć, że ten rok jest wciąż cieplejszy o 1 stopień Celsjusza niż norma referencyjna dla okresu 1991-2020. Styczeń, marzec i kwiecień były anomalnie ciepłe. Nie były to ekstremalne różnice, ale znacząco powyżej normy - opowiadał klimatolog.

Najcieplejsze i najchłodniejsze miasta

Z analiz IMGW wynika, że najcieplejszymi miastami w maju były:

  • Słubice,
  • Gorzów Wielkopolski,
  • Wrocław,
  • Zielona Góra.

Najchłodniej było z kolei w:

  • Zakopanem,
  • Elblągu,
  • Suwałkach,
  • Lesku.

- Chłodne maje w historii pomiarów się zdarzały, jednak odległość w czasie między nimi wyraźnie się zwiększa. Coraz częściej mamy do czynienia z ekstremalnie ciepłymi - co wpisuje się w definicję zmiany klimatu - powiedział Chojnicki.

REKLAMA

Wartości anomalii mieściły się w granicach od 0 stopni do -3 stopni, przy czym najwyższe były na wschodzie kraju - w Kozienicach i Terespolu zanotowano -3,6 stopnia Celsjusza. - Polska znajduje się w strefie klimatu przejściowego, między dwoma masami powietrza: zimną, północną, i ciepłą, południową, morską. Różne zjawiska i ich ekstremalne oblicza muszą się pojawiać. Zauważyć jednak należy, że tych chłodnych mas powietrza nad Polską jest coraz mniej - wyjaśnił klimatolog z Uniwersytetu Przyrodniczego.

Skoki temperatury w ciągu doby

Mimo chłodnego maja (w Polsce), utrzymał się trend wzrostowy temperatury powietrza. Najsilniejszy wzrost wystąpił w Pasie Pobrzeży Południowobałtyckich - tam wzrost wyniósł 2,3 stopnia Celsjusza, Najsłabszy zaś na wyżynach (1,5 stopnia).

Maj w tym roku charakteryzował się również bardzo dużą zmiennością średniej temperatury dobowej, odczuwalnej nawet z dnia na dzień. W porównaniu do zeszłego roku, gdzie maj był ekstremalnie ciepły - ten charakteryzuje się jako ekstremalnie chłodny. - To wpisuje się w tendencję wzrostową temperatury w Polsce, jako pewnego rodzaju przerwa w ogólnym trendzie - ocenił profesor Chojnicki.

Czytaj także:

Źródło: PAP/łl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej