Nowoczesne terapie. Rak prostaty i leczenie celowane
23 czerwca obchodzony jest Ogólnopolski Dzień Świadomości Raka Prostaty. To jeden z najczęściej występujących nowotworów u mężczyzn. W audycji "Samo zdrowie" rozmowa o leczeniu celowanym, czyli świadomym oszczędzeniu pacjentowi operacji, która nie zawsze jest konieczna. Gościem Małgorzaty Telmińskiej jest dr Stefan Czarniecki, onkolog.
2025-06-23, 20:30
Rak prostaty to jeden z najczęstszych nowotworów u dojrzałych mężczyzn. W Polsce taką diagnozę uzyskuje ok. 18 tys. pacjentów. Ryzyko choroby rośnie po 40. roku życia, ale najczęściej diagnozowana jest u mężczyzn po 70. roku życia.
Kluczowe jest wczesne wykrycie
Odpowiednio wczesne wykrycie nowotworu stwarza szansę na całkowite jej wyleczenie. Jednak rozwojowi raka prostaty - zwłaszcza na wczesnym etapie - najczęściej nie towarzyszą żadne objawy kliniczne, dlatego jest on w stanie postępować latami.
Posłuchaj
Lekarze przypominają, że na badanie gruczołu krokowego u urologa pacjenci powinni zgłaszać się co najmniej raz w roku z chwilą przekroczenia 50. roku życia lub wcześniej, w przypadku pojawienia się objawów zaburzeń w oddawaniu moczu lub wówczas, gdy w najbliższej rodzinie (ojciec, brat) odnotowano zachorowanie na raka prostaty w młodym wieku.
Podstawowe badania, które zleca ten specjalista to oznaczenie stężenia PSA (czyli białka produkowanego przez komórki raka prostaty, ale też przez tkanki prawidłowego gruczołu krokowego), badanie palcem przez odbyt oraz badanie fragmentu tkanki pobranej z prostaty pod mikroskopem (badanie histopatologiczne), które jest podstawą rozpoznania.
REKLAMA
Czynniki ryzyka
Rozwojowi raka prostaty sprzyja otyłość, siedzący tryb życia, wstrzemięźliwość płciowa, choroby weneryczne, stany zapalne dróg moczowych.
Objawy rozrostu stercza częściej rozpoznaje się u mężczyzn spożywających dużą ilość mięsa, tłuszczu i małą ilość warzyw. Ustalono, że nadmierne spożywanie mleka stanowi również czynnik ryzyka. Na wystąpienie dolegliwości mają wpływ używki powodujące obrzęk gruczołu krokowego, w tym alkohol (zwłaszcza wysokoprocentowy), czy nadmierna ilość ostrych przypraw.
Regularne spacery zmniejszają ryzyko
Są też jednak czynniki zmniejszające ryzyko zachorowania. Amerykańskie badania wykazały, że chorzy, którzy w ciągu tygodnia ok. 4 godziny spacerują w tempie 5 km/h lub szybszym, mają o 40 proc. zmniejszone ryzyko zgonu i nawrotu choroby w porównaniu do pacjentów, którzy nie ćwiczą w taki sposób. Dość szybki spacer jest zatem chyba najtańszą formą pomocy dla mężczyzn borykających się z nowotworem prostaty.
***
REKLAMA
Audycja: Samo zdrowie
Prowadzi: Małgorzata Telmińska
Gość: dr Stefan Czarniecki (onkolog)
Data emisji: 23.06.2025
Godzina emisji: 19.33
REKLAMA