Izabela Bodnar odpowiada na wpis Polski 2050. "Kto napisał taką bzdurę?"

Kolejna odsłona konfliktu między Izabelą Bodnar a Polską 2050. Posłanka poinformowała, że złożyła rezygnację z członkostwa w partii. Nie trzeba było długo czekać - po chwili pojawił się komentarz ugrupowania, w którym zarzucono jej konflikt interesów. Bodnar nie pozostała dłużna.

2025-07-08, 20:01

Izabela Bodnar odpowiada na wpis Polski 2050. "Kto napisał taką bzdurę?"
Izabela Bodnar kontra Polska 2050. Foto: Jacek Slomion/East News, x.com

Izabela Bodnar odchodzi z Polski 2050. Seria wpisów

Wszystko zaczęło się od wpisu na platformie X. Izabela Bodnar poinformowała w nim, że złożyła rezygnację z członkostwa w partii Polska 2050 i klubie parlamentarnym. "Decyzja ta, choć niełatwa, dojrzewała we mnie od dłuższego czasu. Polityka prowadzona przez liderów Polski 2050 stoi w dużej rozbieżności z wartościami, jakie mi przyświecają, z jakimi szliśmy do wyborów. Opiera się ona, w moim odczuciu, na z natury błędnej strategii" - napisała.

Zwróciła uwagę, że "główny przekaz partii, walczącej ze »zwaśnionymi obozami« i polaryzacją stawia znak równości między demokratyczną Koalicją Obywatelską a populistyczną, dewastującą demokrację w Polsce - Prawem i Sprawiedliwością".

Na jej decyzję zareagowała sama partia - Polska 2050. Wpisem na platformie X. "Izabela Bodnar została usunięta z sejmowej Komisji Środowiska ze względu na konflikt interesów. Izabela dostała jasny sygnał: wyczyszczenie wątpliwości wokół jej rodzinnej działalności biznesowej albo koniec kariery w Polsce 2050. Wybrała koniec kariery w Polsce 2050. I to jest prawdziwa geneza jej decyzji" - czytamy.

"Nie wymyślajmy takich desperackich teorii". Bodnar odpowiada

Posłanka nie pozostała dłużna. Najpierw zapytała się "kto napisał taką bzdurę?". "Przecież z Komisji Środowiska wykluczyliście mnie we wrześniu. Ja naprawdę chciałam się przyjaźnie z partią rozstać. Jeszcze dzisiaj mnie prosiliście, żebym nie odchodziła z klubu. Proszę, rozejdźmy się jak ludzie z klasą i nie wymyślajmy takich desperackich teorii" - zaapelowała.

W kolejnym zwróciła uwagę na różnicę w komunikatach szefa klubu i samej partii. "Propagandy uczycie się od PiS czy to niesubordynowany wyskok jakiegoś kreatywnego działacza? Wiem, że szefowa komunikacji aktualnie przebywa na urlopie" - napisała.

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl/pb

Polecane

Wróć do strony głównej