Niż genueński nad Polską. Służby zabezpieczają zagrożone miasta
Nad Polską przechodzi niż genueński, który przyniósł burze i ulewy. We wtorek strażacy interweniowali ponad tysiąc razy. Nad bezpieczeństwem ludzi i mienia czuwa 5,5 tys. strażaków zawodowych, 31 kompanii specjalnych, ponad sto grup specjalistycznych oraz nawet 250 tys. druhów służących w Ochotniczych Strażach Pożarnych.
2025-07-09, 06:28
Aktualna sytuacja pogodowa. Obserwuj radar opadów i burz na żywo
Większość interwencji miała miejsce na południu kraju, w województwach podkarpackim, gdzie odnotowano ponad 360 zdarzeń, śląskim, małopolskim i lubelskim. Aktualną sytuację pogodową można śledzić tu: Gdzie teraz pada deszcz? Radar opadów na żywo [MAPA].
W nocy padało głównie nad środkową, wschodnią i północno-wschodnią Polską. Po godzinie czwartej nad ranem stany alarmowe nie były przekroczone na żadnej rzece. Powyżej stanu ostrzegawczego znajdowała się rzeka Bobrza w województwie świętokrzyskim - wynika z mapy stanu wód udostępnionej przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Synoptycy ostrzegali przed możliwymi lokalnymi powodziami i podtopieniami, ale - ich zdaniem - nie grozi Polsce większa powódź. Większość rzek w całym kraju, znajduje się w strefie stanów średnich i niskich po suszy hydrologicznej.
Mobilizacja służb przed spodziewanymi podtopieniami
Nad bezpieczeństwem ludzi i mienia czuwa 5,5 tys. strażaków zawodowych, 31 kompanii specjalnych, ponad sto grup specjalistycznych oraz nawet 250 tys. druhów służących w Ochotniczych Strażach Pożarnych.
W miastach zagrożonych podtopieniami służby przygotowują umocnienia z worków z piaskiem. W Bielsku-Białej na Śląsku wprowadzono pogotowie powodziowe aż do odwołania. Sytuacja wygląda podobnie w innych miastach, które są objęte czerwonym alertem hydrologicznym IMGW.
Strażacy uruchomili specjalne kompanie z zachodniej części kraju, które mają w razie konieczności wspomagać strażaków w środkowej i wschodniej Polsce. Z kolei kompania ze Szkoły Pożarniczej w Warszawie została wysłana do województwa łódzkiego, aby stworzyć zabezpieczenie dla strażaków działających na tamtym terenie.
Straż pożarna poinformowała też, że ewakuowano 90 obozów namiotowych spośród stu znajdujących się w rejonie objętym najwyższym, trzecim stopniem ostrzeżeń wydanych przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
"Infrastruktura gotowa na przyjęcie wody opadowej"
W środę o godz. 8.00 odbędzie się kolejne spotkanie rządowego zespołu do spraw zarządzania kryzysowego. Wcześniej minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak, mówił, że zostaną uruchomione wszystkie środki, aby zminimalizować skutki burz i nawałnic.
Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, który brał udział w posiedzeniu rządowego zespołu zarządzania kryzysowego, przekazał, że wszystkie służby postawione są w stan najwyższej gotowości. Podkreślił, że ważna w tej sytuacji jest współpraca mieszkańców ze służbami i podporządkowanie się ich poleceniom. Wicepremier dodał, że służby państwowe i samorządowe zostały postawione w stan najwyższej gotowości. Wiceminister MSWiA Wiesław Leśniakiewicz poinformował z kolei, że infrastruktura przeciwpowodziowa jest gotowa na przyjęcie wody opadowej z najbliższych dni.
Ostrzeżenia IMGW przed intensywnymi ulewami
Strażacy apelują, aby śledzić komunikaty publikowane przez synoptyków oraz służby i stosować się do ich poleceń. Powinniśmy mieć naładowany powerbank i telefon, a podczas burzy należy w miarę możliwości odłączyć urządzenia elektryczne.
Kierowcy, którzy zostali zaskoczeni przez burzę, powinni zatrzymać się w bezpiecznym miejscu tak, aby na pojazd nie spadły gałęzie drzew albo zerwane linie wysokiego napięcia.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia drugiego i trzeciego - najwyższego - stopnia przed intensywnymi ulewami i burzami dla środkowej i wschodniej części Polski. Synoptycy prognozują opady od 80 do 100 milimetrów, a miejscami do 140 milimetrów. Ostrzeżenia są ważne do czwartku.
Źródła: PolskieRadio24.pl/Polskie Radio