Refluks i zespół jelita drażliwego – skutki życia w biegu, których możesz uniknąć

Przewlekły stres, szybkie tempo życia, siedzący tryb pracy i nieregularne posiłki - to codzienność, która sprzyja rozwojowi chorób cywilizacyjnych. Do najbardziej uciążliwych i powszechnych należą refluks żołądkowo-przełykowy i zespół jelita drażliwego, które potrafią znacząco obniżyć jakość życia i wymagają odpowiedniego leczenia oraz zmiany stylu życia. Gościem Polskiego Radia 24 dr n.med. Antoni Gugulski, gastroenterolog.

2025-07-16, 20:35

Refluks i zespół jelita drażliwego – skutki życia w biegu, których możesz uniknąć
Refluks żołądkowo-przełykowy i zespół jelita drażliwego mają związek m.in. ze stylem życia. Foto: Shutterstock

Refluks żołądkowo-przełykowy staje się chorobą wtedy, gdy pojawiają się uciążliwe objawy utrudniające codzienne funkcjonowanie lub gdy badania wykazują zmiany w przełyku - takie jak nadżerki i stany zapalne. Schorzenie to jest wynikiem cofania się kwaśnej treści żołądkowej do przełyku, a czasem także do gardła i jamy ustnej. Objawy mogą obejmować pieczenie za mostkiem (zgagę), chrypkę, suchy kaszel czy uczucie kwaśnego smaku w ustach.

Jeszcze kilkadziesiąt lat temu refluks nie był powszechnym problemem. Dziś to jedno z najczęstszych schorzeń układu pokarmowego, wynikające bezpośrednio z cywilizacyjnych nawyków: przejadania się, złej jakości jedzenia, stresu i braku ruchu. Jak zaznaczył dr Antoni Gugulski są to "choroby społeczeństw sytych".

Posłuchaj

dr n.med. Antoni Gugulski gościem Małgorzaty Telmińskiej (Samo zdrowie) 25:20
+
Dodaj do playlisty

Gość audycji zwracał uwagę, że podstawą leczenia są tzw. leki antysekrecyjne, w tym inhibitory pompy protonowej, które zmniejszają wydzielanie kwasu żołądkowego. Dzięki nim objawy ustępują szybko, a ryzyko powikłań maleje. Nieleczony refluks może prowadzić do poważniejszych stanów, dlatego nie warto go ignorować ani unikać podjęcia terapii, nawet jeśli objawy czasem samoistnie ustępują.

Zespół jelita drażliwego (IBS, dawniej: zespół nadwrażliwego jelita) to kolejna choroba cywilizacyjna, w której stres odgrywa kluczową rolę. Choć często wiąże się z dietą, nie można jej sprowadzać tylko do problemów żywieniowych. IBS to zaburzenie czynnościowe - jelita są strukturalnie zdrowe, ale funkcjonują nieprawidłowo, co objawia się bólem brzucha, wzdęciami, gazami i zaburzeniami rytmu wypróżnień (biegunki, zaparcia lub oba te stany naprzemiennie).

Jak wyjaśniał ekspert, leczenie IBS nie opiera się wyłącznie na zmianie diety - ważne są także metody redukcji stresu, psychoterapia, aktywność fizyczna oraz, w niektórych przypadkach, leki regulujące perystaltykę jelit.

 * * *

Audycja: Samo zdrowie
Prowadzi: Małgorzata Telmińska
Gość: dr n.med. Antoni Gugulski, gastroenterolog
Data emisji: 16.07.2025
Godzina emisji: 19.33

Źródło: Polskie Radio 24/ka

Polecane

Wróć do strony głównej