Lech Poznań nad przepaścią, Boniek nie wytrzymał: Boże drogi, jaki zawód

Były prezes PZPN Zbigniew Boniek nie ukrywał rozczarowania po porażce Lecha Poznań u siebie z Crveną Zvezdą Belgrad 1:3 w pierwszym meczu 3. rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów. Przyznał w serwisie X, że szkoda, ponieważ to "żaden wielki przeciwnik, po prostu solidna drużyna”.

2025-08-07, 08:07

Lech Poznań nad przepaścią, Boniek nie wytrzymał: Boże drogi, jaki zawód
Zbigniew Boniek nie wytrzymał . Foto: PAP/Paweł Jaskółka/X/Boniek

Boniek podsumował występ Lecha Poznań

"Boże drogi, jaki zawód. Bojaźliwy początek, błędy i słaba gra obronna pozbawiła drużynę pewności siebie. Końcówka to prawie kapitulacja. Szkoda, bo to żaden wielki przeciwnik, po prostu solidna drużyna" - napisał na X (dawnym Twitterze) Boniek, były wybitny piłkarz reprezentacji, w latach 2012-21 prezes PZPN, a do niedawna również wiceprezydent UEFA.

Gol Ishaka. Lech - Crvena Zvezda w Lidze Mistrzów

Lech Poznań szybko stracił gola w meczu 3. rundy eliminacji Ligi Mistrzów, jednak odpowiedział za sprawą kapitalnego trafienia Mikaela Ishaka. Szwed zdobył przepiękną bramkę, ale było to jedynie trafienie na osłodę po porażce z faworyzowanym rywalem. 

Na udział polskiej drużyny w fazie grupowej (obecnie ligowej) Ligi Mistrzów kibice czekają od sezonu 2016/17.

Lech Poznań będzie miał szansę na rewanż w Belgradzie

Rewanż na gorącym terenie w Belgradzie za tydzień 12 sierpnia. Początek o godzinie 21:00. 

Jeżeli mimo niekorzystnego wyniku "Kolejorz” zdoła wyeliminować drużynę z Belgradu, jego rywalem w ostatniej rundzie eliminacji LM będzie cypryjski Pafos FC lub Dynamo Kijów. We wtorek w Lublinie, gdzie Dynamo wystąpiło w roli gospodarza, ukraiński zespół przegrał 0:1.

Natomiast w przypadku odpadnięcia po rywalizacji z Crveną Zvezdą, Lech trafi do 4. rundy eliminacji Ligi Europy - tam czeka już belgijski KRC Genk. 

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl/X/ah

Polecane

Wróć do strony głównej