Katastrofa F-16 w Radomiu. Rzecznik LOT: jesteśmy w kontakcie ze służbami

Katastrofa F-16 w Radomiu. Loty przeniesione do Warszawy?

W czwartek 28 sierpnia wieczorem w Radomiu podczas ćwiczeń do Air Show 2025 doszło do katastrofy samolotu F-16. Pilot nie żyje, a wydarzenie zostało odwołane. Rzecznik PLL LOT Krzysztof Moczulski w rozmowie z Polską Agencją Prasową powiedział, że "centrum operacyjne jest w kontakcie ze służbami w Radomiu". - Jak tylko potwierdzą jakieś informacje, to będziemy informować naszych pasażerów na bieżąco - przekazano.

Rzecznik odniósł się także, do lotów do i z Radomia planowanych na piątek 29 sierpnia. - Realnie sądzę, że przerzucimy je do Warszawy - powiedział, dodając, że zdecydują o tym służby operacyjne. Na ten dzień planowano przylot z Rzymu i Prewezy oraz odlot do Prewezy. - Jeszcze jest za wcześnie, abyśmy mogli wypowiedzieć się na temat dalszego funkcjonowania operacyjnego lotniska Warszawa-Radom - poinformowała PAP rzeczniczka Polskich Portów Lotniczych Anna Dermont.

Szef MON na miejscu, Donald Tusk reaguje na śmierć pilota

Myśliwiec F-16 na niedużej wysokości wykonywał kilka obrotów wokół własnej osi, a następnie wznosił się pionowo. Miał przejść w lot odwrócony, gdy nagle uderzył w ziemię. Na miejscu jest szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, który potwierdził, że pilot nie żyje. Rzecznik rządu Adam Szłapka napisał na platformie X, że Kosiniak-Kamysz rozmawiał z Donaldem Tuskiem o tragedii. Premier przekazał wyrazy współczucia bliskim pilota myśliwca F-16. "Cześć Jego pamięci! Rodzinie i bliskim składam z całego serca najgłębsze wyrazy współczucia" - napisał na platformie X.

• F-16 rozbił się w Radomiu. Mjr rez. Fischer: przyczyn może być mnóstwo
• Katastrofa F-16. Na miejscu jest szef MON
• Air Show Radom. Moment katastrofy F-16. Tak doszło do tragedii. Są nagrania [WIDEO]

Źródła: PAP/X/PolskieRadio24.pl/tw