Ukraińcy przeprowadzili cyberatak. Cel: zakłócić wybory na okupowanych terenach

Udany cyberatak Ukrainy. Poważne zakłócenia wyborcze 

Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) przeprowadził zakrojony na szeroką skalę cyberatak na zasoby rosyjskiej Centralnej Komisji Wyborczej (CKW) w związku z organizacją wyborów na okupowanych przez Rosję terytoriach Ukrainy - podała w poniedziałek agencja Interfax-Ukraina, powołując się na źródła w HUR.

Celem ataku było zakłócenie głosowania online w niedzielnych wyborach regionalnych. Potężny atak DDoS, mający na celu przeciążenie serwerów lub strony internetowej, został wymierzony w zasoby cyfrowe wykorzystywane do przeprowadzenia nielegalnych wyborów. Chodzi o serwery rosyjskiej CKW oraz platformę zdalnego głosowania elektronicznego, używaną podczas głosowań online w wyborach merów i gubernatorów w Rosji, główne routery Rostelekomu, serwery państwowego portalu usług cyfrowych Gosusługi.

Zdarzenia potwierdziła Rosja

W wyniku ataku przez pewien czas sparaliżowana została praca usług cyfrowych, co uniemożliwiło wielu Rosjanom udział online w wyborach władz regionalnych. Problemy z działaniem systemu potwierdził również Roskomnadzor, będący federalnym organem kontroli i cenzury środków masowego przekazu. Według jego danych "z powodu awarii w sieci Rostelekomu doszło do dużego spadku ruchu w sieci szkieletowej".

Czytaj także: 

• Ostatnie manewry w ramach "Zapad". Rosja poderwała bombowce
• Druzgocące dane z Ukrainy. Rosja zabiła bombami kasetowymi 1200 osób
• Te kraje nie uznają Rosji za agresora. Polska pokazuje prawdę o działaniach Kremla

Źródła: Polskieradio24.pl/PAP/JL