Zgnieciesz butelkę, nie dostaniesz zwrotu kaucji. Tłumaczymy dlaczego

Zgniatanie opakowań przy wyrzucaniu, to już dla wielu Polaków odruch warunkowy. Dzięki temu w koszu można zmieścić więcej i łatwiej też jest transportować odpady. Przy oddawaniu plastikowych butelek i metalowych puszek w ramach systemu kaucyjnego trzeba będzie jednak zmienić przyzwyczajenia. 

2025-09-20, 11:57

Zgnieciesz butelkę, nie dostaniesz zwrotu kaucji. Tłumaczymy dlaczego
Zgniecionej butelki automat nie przyjmie. Foto: PIOTR KAMIONKA/REPORTER/East News

Najważniejsze informacje w skrócie: 

  • Od 1 października wchodzi w życie system kaucyjny dla butelek z plastiku i metalowych puszek
  • Opakowania oznaczone znakiem "kaucja" będzie można zwracać w większości sklepów do specjalnych automatów. Zwracane butelki i puszki muszą jednak spełniać wymagania
  • W przeciwieństwie do butelek czy puszek trafiających do śmieci, objętych kaucją plastikowych butelek i metalowych puszek nie wolno zgniatać

Przyzwyczajenie może kosztować

Ruszający od 1 października system kaucyjny ma na celu zmniejszenie ilości wprowadzanych do obiegu odpadów i ułatwienie recyklingu. Podobny cel ma segregacja odpadów, w ramach której wyrzucając plastikowe butelki czy metalowe puszki Polacy przyzwyczaili się do zgniatania opakowań. W przypadku systemu kaucyjnego nawyk zgniatania, by opakowań zmieściło się w pojemnikach na odpady może się, niestety, zemścić. 

- Musimy oduczyć się nawyku zgniatania butelek, do którego przyzwyczajaliśmy się przez lata. Butelka oddawana w systemie kaucyjnym musi być niezdeformowana i posiadać czytelny kod EAN. Jest to kluczowe, ponieważ zwrotkomaty weryfikują opakowanie na kilku etapach, sprawdzając, czy na pewno znajduje się ono w systemie - powiedziała serwisowi PolskieRadio24.pl Katarzyna Bojko z firmy Zwrotka S.A., jednego z operatorów systemu kaucyjnego. 

Czyli zgnieciona butelka nie zostanie przyjęta przez automat i nie uda się odzyskać za nią kaucji. Maszyny muszą bowiem móc zidentyfikować butelkę - dzięki sprawdzaniu kodu "wiedzą" czy nie jest np. butelka po mleku, której system kaucyjny nie obejmuje ze względów sanitarnych. 

Oczywiście nie można też zgniatać puszek po napojach. One również muszą trafić do automatu kaucyjnego w stanie możliwie nienaruszonym. 

Z nakrętką czy bez? Krótka odpowiedź - wszystko jedno

Na szczęście nie ma znaczenia, przynajmniej większego, czy butelka trafi do automatu z nakrętką czy też bez niej. Choć nakrętki są teraz przymocowane do butelek (co zdecydowanie zmniejszyło szanse na to, że nakrętka spadnie pod siedzenie w samochodzie czy pociągu), to jednak czasem się urwą. Automaty przyjmą jednak butelkę niezależnie od tego czy będą z nakrętką czy bez niej. Choć lepiej, gdy nakrętka na niej zostanie. 

- Jeśli konsument oderwie nakrętkę, butelka nadal zostanie przez nas odebrana. Jednak zalecenie jest takie, aby nakrętka w butelce pozostała. Dzięki temu mamy pewność, że plastik, z którego jest wykonana, nie trafi do odpadów zmieszanych, lecz zostanie prawidłowo przetworzony - tłumaczyła serwisowi PolskieRadio24.pl Katarzyna Bojko. 

System kaucyjny w skrócie

Od 1 października butelki i puszki oznaczone symbolem "kaucja" będzie można zwracać w sklepach spożywczych o powierzchni od 200 metrów kwadratowych wzwyż. Opakowania przyjmą specjalne automaty, które wydadzą bon. Klient sam będzie mógł przy kasie zdecydować czy bonu użyje do zmniejszenia kwoty do zapłaty za zakupy czy też poprosi o wypłatę gotówki. Sklep nie może odmówić wypłacenia gotówki natomiast bon może być użyty tylko w punkcie, w którym dokonano zwrotu opakowań. 

Opakowania szklane dołączą do systemu od 1 stycznia. 

Czytaj także: 

Źródło: PolskieRadio24.pl/Andrzej Mandel

Polecane

Wróć do strony głównej