Katastrofa kolejowa na Słowacji. Podano wstępną przyczynę
Wstępna analiza katastrofy kolejowej na Słowacji wykazała, że to błąd maszynisty był prawdopodobną przyczyną katastrofy. Ponad dziewięćdziesiąt osób zostało rannych w wyniku czołowego zderzenia. Nikt nie zginął.
2025-10-13, 18:01
To błąd człowieka spowodował katastrofę na Słowacji
W poniedziałek około godziny 10 na wschodzie Słowacji w gminie Joblonov czołowo zderzyły się dwa pociągi ekspresowe. Wstępna analiza wskazuje, że to błąd maszynisty spowodował katastrofę kolejową. Do wypadku doszło tuż przed wjazdem do tunelu - w miejscu, gdzie dwa tory łączą się w jeden. Lokomotywa i pierwszy wagon jednego ze składów wykoleiły się i zawisły nad przepaścią. Przód jednego z pociągów został całkowicie zmiażdżony.
Prawie 100 poszkodowanych. Brak ofiar śmiertelnych
Minister zdrowia Kamil Šaško zaprezentował aktualny bilans rannych. Według przedstawionych przez niego danych, siedem osób jest w stanie krytycznym, 14 ma średnio ciężkie obrażenia, a 70 zostało lekko rannych. W sumie mówimy więc o 91 poszkodowanych.
Na miejsce katastrofy udał się minister spraw wewnętrznych Matúš Šutaj Eštok. Minister stwierdził, że "biorąc pod uwagę jak to wygląda, dzięki Bogu nikt nie zginął. - Miejmy nadzieję, że liczba ciężko rannych nie będzie już rosnąć i że skończy się bez ofiar w ludziach - przyznał Eštok. Akcja ratownicza została zakończona. Służby pracują nad usunięciem zniszczonych składów i przywróceniem ruchu kolejowego na trasie między Zwoleniem i Koszycami.
- Glinianka. Wjechała w przystanek autobusowy. Miała trzy promile [WIDEO]
- Rajd Nyski zakończony tragedią. Nie żyje jeden z uczestników
- Wieruszów. Nastolatek wspiął się na most kolejowy, spadł na tory
Źródła: PolskieRadio24.pl/PAP/JL