Konflikt w kadrze szczypiornistów? "Ten temat trzeba wyjaśnić"

Arkadiusz Moryto szczerze o relacji z Kamilem Syprzakiem

Reprezentacja Polski w piłce ręcznej pod koniec października rozegra mecz towarzyski z Czechami. W kadrze brakuje jednak kilku gwiazd, m.in. Arkadiusza Moryto i Szymona Sićko, którzy uskarżają się na problemy zdrowotne. Brakuje również Kamila Syprzaka, który do drużyny narodowej nie wrócił od rozegranych w styczniu mistrzostw świata.

Podczas mundialu Syprzak opuścił kadrę bez zgody sztabu szkoleniowego. Obrotowy został najpierw zawieszony przez Związek Piłki Ręcznej w Polsce, a potem, już po zmianie selekcjonera, nadal nie jest powoływany. O napięciach związanych z obrotowym PSG w rozmowie z TVP Sport opowiedział Arkadiusz Moryto.

- Nie nazwałbym tego konfliktem. Mogę potwierdzić, że podczas mistrzostw poróżniły nas pewne kwestie. Ale nie chcę o tym mówić w mediach. Uważam, że to temat, który powinien zostać wyjaśniony w gronie drużyny, wraz z trenerami i przedstawicielami federacji - oświadczył.

Pojednanie? "Nie mówię nie"

Skrzydłowy Indrustrii Kielce jest otwarty na pojednanie z Syprzakiem. Podkreśla jednak, że do tej pory nie podjęto żadnej próby rozwiązania problemu.

- Pamiętajmy, że trener Gonzalez został wybrany na stanowisko tuż przed ostatnimi meczami eliminacji mistrzostw Europy. Wówczas celem był awans na turniej, więc zrozumiałe, że skupiono się na spotkaniach z Izraelem i Rumunią. Ale później nie, nie było rozmów w tym temacie. (...) Nie mówię nie (grze z Syprzakiem – przyp. red.), ale musi się na to złożyć parę czynników - tłumaczy.

Podczas październikowego zgrupowania Biało-Czerwoni rozegrają sparing z Czechami. Mecz odbędzie się 31 października o godz. 18 w Wałbrzychu.

• Robert Lewandowski nie wiedział, że jest kontuzjowany? "Lekko potańcował"
• Oficjalne wieści dla Igi Świątek. Potwierdzenie na WTA Finals
• Urban zabrał głos o kontuzji Lewandowskiego. "Były ustalenia"

Źródło: TVP Sport/PolskieRadio24.pl/BG