Vinicius wykrzyczał, że odejdzie z klubu. Real Madryt reaguje po El Clasico

Vinicius Junior zlekceważył Xabiego Alonso podczas niedzielnego El Clasico po tym jak trener "Królewskich" zdjął piłkarza z boiska. Dziennikarze Cadena Ser ujawnili, jak włodarze Realu Madryt zamierzają postąpić w tej sprawie.

2025-10-27, 18:00

Vinicius wykrzyczał, że odejdzie z klubu. Real Madryt reaguje po El Clasico
Vinicius i Xabi Alonso podczas El Clasico . Foto: PAP/EPA/SERGIO PEREZ

Real Madryt - Barcelona. Vinicius wściekły na Alonso

Real Madryt pokonał Barcelonę 2:1 po bardzo dobrym występie. Po meczu wiele uwagi media poświęcają kontrowersyjnemu zachowaniu gwiazdy "Królewskich".

Vinicius, który rozgrywał niezłe spotkanie, został zmieniony przez szkoleniowca Xabiego Alonso w 72. minucie. Zastąpił go Rodrygo. Zanim Brazylijczyk opuścił murawę, dał wyraz swojemu niezadowoleniu.

- Ja? Piep... cię, piep... cię! Zawsze ja! Odchodzę z drużyny! Lepiej odejdę! Odchodzę! - pieklił się 25-latek, kierując wzrok w stronę trenera. Piłkarz był tak zdenerwowany, że nie usiadł na ławce rezerwowych, ale skierował się do szatni.

Według hiszpańskich mediów do wściekłego napastnika udał się jeden z asystentów Alonso, by przekazać mu, że jeśli nie wróci na ławkę rezerwowych, może zapomnieć o grze do końca sezonu! 

Real Madryt reaguje na słowa Viniciusa

Początkowo hiszpańskie media sugerowały, że Real może ukarać 25-latka grzywną. Teraz przekazano, że klub nie zamierza w żaden sposób interweniować. Włodarze uznali, że Vinicius i Alonso muszą pomiędzy sobą wyjaśnić nieporozumienie. Jeśli piłkarz otrzyma karę, to wyłącznie z inicjatywy samego szkoleniowca.

"Real Madryt postanowił nie interweniować i nie karać Viniciusa żadną grzywną za jego zachowanie podczas El Clasico. Klub sądzi, że sam zawodnik musi porozmawiać z Xabim Alonso, aby wszystko wyjaśnić. Dalsze decyzje będą zależały jedynie od trenera" - informują dziennikarze Cadena Ser.

Koniec Viniciusa w Realu?

Kontrakt Brazylijczyka z Realem wygasa dopiero w czerwcu 2027 roku, ale obie strony kilkukrotnie siadały już do negocjacji i nie były w stanie osiągnąć porozumienia. Czy ta sytuacja będzie miała wpływ na dalsze losy "Viniego" w Madrycie okaże się zapewne wkrótce.

Czytaj więcej:

Źródło: PolskieRadio24.pl/ah

Polecane

Wróć do strony głównej