Były wiceminister zatrzymany przez CBA. Takie usłyszał zarzuty

Były wiceminister zatrzymany. Grozi mu kilkuletnia odsiadka

Paweł M. od grudnia 2015 roku do października 2016 roku był podsekretarzem stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, później do stycznia 2018 roku wiceministrem cyfryzacji, a w latach 2018-2019 - wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji. Zatrzymano go 23 października 2025 roku w związku ze śledztwem dotyczącym nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.

Jak przekazał rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak, M. miał przedstawić korupcyjne propozycje przedsiębiorcy Pawłowi Sz., który również jest podejrzanym w tej sprawie. W zamian za załatwienie zamówień M. miał zażądać od Sz. zatrudnienia swojej żony oraz przyjąć samochód osobowy w bezpłatne użytkowanie - koszty leasingu i eksploatacji zostały pokryte przez przedsiębiorcę. Były wiceminister miał uzyskać korzyść majątkową w kwocie nie mniejszej niż 60 tys. zł.

Prok. Nowak przekazał, że mężczyźnie przedstawiono zarzuty płatnej protekcji, przyjmowania korzyści majątkowej i osobistej oraz powoływanie się na wpływy w instytucjach publicznych. Za takie czyny grozi do 8 lat więzienia.

Afera RARS. 16 osób, 36 zarzutów

Zatrzymany nie przyznał się do zarzucanego czynu. Zastosowano wobec niego wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 100 tysięcy złotych, policyjnego dozoru, zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu oraz zakazu kontaktowania się z ustalonymi osobami.

"Do tej pory - w tym wielowątkowym śledztwie - 16 osobom postawiono 36 zarzutów, w tym byłemu prezesowi RARS Michałowi K. oraz trzem innym urzędnikom tej agencji" - poinformował rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński.

• Prezydent Nowego Sącza zatrzymany przez CBA. "Nie zrezygnuję"

Źródło: Polskie Radio/PAP/ms