USA mają zbombardować Wenezuelę. "Czas dyktatora dobiega końca"

Administracja Donalda Trumpa zdecydowała o uderzeniu w cele wojskowe na terytorium Wenezueli - informują amerykańskie media. Atak ma być elementem kolejnego etapu amerykańskiej kampanii przeciwko prezydentowi Nicolásowi Maduro i najwyższym rangą członkom jego reżimu. Trump zaprzeczył tym doniesieniom.

2025-10-31, 17:03

USA mają zbombardować Wenezuelę. "Czas dyktatora dobiega końca"
Media: USA planują uderzyć w cele w Wenezueli.Foto: MAXWELL ORLOSKY/AFP/East News, ANDREW CABALLERO-REYNOLDS/AFP/East News

Media: USA gotowe do bombardowań celów Wenezueli

Według źródeł cytowanych przez "Miami Herald" oraz "Wall Street Journal" ataki mogą nastąpić w ciągu godzin lub dni. Ich celem ma być zniszczenie infrastruktury wykorzystywanej przez kartel narkotykowy Soles oraz zlikwidowanie kierownictwa tej organizacji. 

Waszyngton oskarża reżim Nicolása Maduro o kierowanie siecią przestępczą, eksportującą nawet 500 ton kokainy rocznie do Europy i Stanów Zjednoczonych. Choć urzędnicy nie potwierdzają, czy Maduro jest bezpośrednim celem operacji, jeden z rozmówców "Miami Herald" ocenił, że "czas dyktatora dobiega końca" i wśród generałów są już osoby gotowe do jego pojmania. 

Pytany przez dziennikarzy na pokładzie Air Force One w drodze na Florydę Trump jednym słowem - "nie" - odpowiedział na pytanie, czy doniesienia o rozważanym ataku na Wenezuelę są prawdziwe.

Stany Zjednoczone znacząco zwiększyły obecność wojskową u wybrzeży Wenezueli. W rejon Morza Karaibskiego wysłano zgrupowanie złożone z trzech niszczycieli i około 4,5 tysiąca żołnierzy, wspierane przez lotnictwo patrolowe i zwiadowcze. Biały Dom twierdzi, że operacja ma na celu zwalczanie karteli narkotykowych.

Czytaj także:

Źródła: PolskieRadio24.pl/Polskie Radio/Marek Wałkuski

Polecane

Wróć do strony głównej