Przesłuchanie ws. "zamachu stanu". Hołownia nie stawił się w prokuraturze
Szymon Hołownia nie stawił się w prokuraturze na przesłuchaniu w sprawie wypowiedzi o rzekomym zamachu stanu. Jego pełnomocnik Filip Curyło tłumaczył, że Marszałek Sejmu już raz się pojawił się w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie w charakterze świadka. Trzy tygodnie temu.
2025-11-03, 11:05
Marszałek Sejmu nie stawił się na przesłuchaniu w prokuraturze
- Pan Marszałek Szymon Hołownia nie stawi się w dniu dzisiejszym w prokuraturze - przekazał w rozmowie z mediami jego pełnomocnik mec. Filip Curyło. Jak wyjaśnił, "na przesłuchaniu 10 października marszałek Hołownia udzielił wyczerpujących wyjaśnień, udzielił odpowiedzi na wszystkie pytania prokuratury". Mec. Curyło podkreślił, że Hołownia występuje w postępowanie w charakterze podwójnym - z jednej strony jako świadek, a z drugiej - jako organ państwa. - W tym zakresie przekazał już ponad 10 tys. stron dokumentacji - dodał.
- Z tytułu bycia organem państwa wyniknęła konieczność zasięgnięcia opinii prawnej, wybitnego pana profesora Andrzeja Sakowicza i z jego opinii wynika jednoznacznie, że w dzisiejszym przesłuchaniu nie jest możliwy udział przedstawicieli Krajowej Rady Sądownictwa i Trybunału Konstytucyjnego. Nie są to bowiem podmioty, które można uznać za pokrzywdzone w tej sprawie - przekazał adwokat.
Zamach stanu wg. Hołowni
W lipcu tego roku marszałek Sejmu na antenie Polsat News powiedział, że "wielokrotnie sugerowano mu, aby opóźnił zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na prezydenta i dokonał w ten sposób zamachu stanu”. Później tłumaczył, że sformułowania użył w znaczeniu politycznej diagnozy. W październiku, po wyjściu z prokuratury, powtórzył, że słowa te padły nie w trybie kodeksowym, tylko publicystycznym.
Wniosek do prokuratury w sprawie słów Hołowni skierował mecenas Bartosz Lewandowski. Wątek ten został dołączony do sprawy tak zwanego "zamachu stanu" z zawiadomienia prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego. Dotyczyło ono podejrzenia popełnienia przestępstwa między innymi przez premiera, marszałków Sejmu i Senatu i szefa Rządowego Centrum Legislacji. Bogdan Święczkowski i Bartosz Lewandowski wzięli udział w pierwszym przesłuchaniu Szymona Hołowni. W rozmowie z Polskim Radiem mecenas Lewandowski mówił wówczas, że ma dużo pytań do marszałka Sejmu. Zaznaczył, że jak na razie zeznania są na dużym poziomie ogólności, choć - jak dodał - nie może ujawnić żadnych informacji dotyczących treści zeznań.
- Hołownia powinien zerwać z polityką? Polacy zabrali głos
- Koalicja rządząca się rozpadnie? Hołownia: nie widzę powodu
- Zaskakująca deklaracja Czarnka ws. Hołowni. "Jestem gotów przeprosić"
Źródła: Polskie Radio/PAP/mg