Robert Lewandowski dawno nie zebrał takich recenzji. "Potężny i zabójczy"

Robert Lewandowski znowu wielki

"Lewy", który w ostatnim czasie zmagał się z kontuzjami i był daleki od optymalnej formy, strzelanie rozpoczął w 10. minucie meczu, skutecznym uderzeniem z rzutu karnego. Po raz kolejny do siatki trafił w 37. minucie, kiedy z bliska wykończył centrę Marcusa Rashforda. Hat-tricka skompletował zaś w w 73. minucie, ustalając wynik meczu strzałem głową.

Dziennik "Marca" docenił kapitalny występ Polaka, przyznając mu notę 9 w 10-stopniowej skali. "Powrót do pierwszego składu. Po kontuzji i krótkich występach z Elche i Club Brugge, wrócił od pierwszej minuty. Skompletował hat-tricka" - czytamy w uzasadnieniu.

Taką samą ocenę Lewandowski otrzymał od "Sportu", który określił go mianem "zabójczego". "Wymarzony powrót do pierwszego składu. Skuteczny hat-trick i jasny sygnał dla Hansiego Flicka, że niezależnie od wątpliwości co do formy czy wieku, Polak zawsze odpowiada na boisku. Potrzeba mu niewiele, by robić różnicę" - pisze kataloński dziennik.

Inny, równie mocny przymiotnik, znalazło "Mundo Deportivo", które nazwało kapitana reprezentacji Polski "potężnym". "Wykańczał akcje ofensywne z pewnością siebie, choć kilka razy zatrzymał go bramkarz. Nie pomylił się ani przy rzucie karnym, ani przy strzale po podaniu Rashforda" - wyliczają hiszpańscy dziennikarze.

Robert Lewandowski goni ligową czołówkę

Z siedmioma bramkami Lewandowski jest drugi w ligowej klasyfikacji strzelców, ex aequo z Argentyńczykiem Julianem Alvarezem z Atletico Madryt, ale do prowadzącego Francuza Kyliana Mbappe z Realu Madryt brakuje mu sześciu trafień.

Czytaj także:

• Ewa Pajor wróciła do gry. Barcelona gromi 8:0
• Tabela Ligi Konferencji 2025/26. Na których miejscach kluby z Polski?
• Był już emerytem. Wojciech Szczęsny nominowany do nagrody najlepszego bramkarza świata

Źródło: PolskieRadio24.pl/BG