Czarzasty o planach Sejmu. Najpierw związki partnerskie, potem aborcja

Rozmowy o aborcji wrócą na początku przyszłego roku - zapowiedział w rozmowie z PAP marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty. Do końca roku do Sejmu ma trafić projekt ustawy o statusie osoby najbliższej.

2025-11-25, 08:26

Czarzasty o planach Sejmu. Najpierw związki partnerskie, potem aborcja
Włodzimierz Czarzasty. Foto: Wojciech Olkusnik/East News

Czarzasty zapowiada rozmowy o związkach partnerskich i aborcji

Nowy marszałek Sejmu zapewnił, że do końca roku rząd skieruje projekt ustawy o statusie osoby najbliższej w związku i umowie o wspólnym pożyciu do Sejmu. - Tak wynika z moich rozmów z ministrą Katarzyną Kotulą oraz ministrem ds. nadzoru nad wdrażaniem polityki rządu Maciejem Berkiem - tłumaczył.

W październiku PSL i Lewica przedstawiły projekt ustawy, który ma regulować sytuację osób pozostających w nieformalnych związkach. Projekt dotyczy m.in. kwestii wspólności majątkowej, dziedziczenia, prawa do mieszkania i alimentów oraz dostępu do informacji medycznej. 

Czarzasty w wywiadzie dla PAP podkreślił też, że chciałby, żeby najpierw Sejm zajął się sprawą związków partnerskich, a potem aborcją, tak żeby nie procedować tych projektów jednocześnie. Według niego, dobrym terminem na wznowienie rozmów w tej sprawie, z szefową komisji nadzwyczajnej Dorotą Łobodą (KO), będzie początek przyszłego roku.

Komisja nadzwyczajna ds. rozpatrzenia projektów aborcyjnych ostatni raz zebrała się w lipcu ub.r. W komisji czekają na rozpatrzenie cztery projekty: projekt Lewicy ws. częściowej dekryminalizacji aborcji, ponownie złożony po odrzuceniu go przez Sejm, dwa projekty (Lewicy i KO) wprowadzające możliwość aborcji do 12. tygodnia z woli kobiety oraz projekt ówczesnej Trzeciej Drogi, czyli Polski 2050 i PSL, ws. powrotu do tzw. kompromisu aborcyjnego.

Projekt ws. częściowej dekryminalizacji aborcji został odrzucony w ub.r. głosami PiS, Konfederacji i większości klubu PSL.

Prace komisji stoją. Czarzasty chce zmian

Marszałek Sejmu przekazał też, że z czasem będzie prezentował pomysły, które mogłyby usprawnić pracę komisji sejmowych i rozwiązać problem tzw. zamrażarki. Zauważył, że poprzedni marszałek Sejmu Szymon Hołownia zamroził również kilka projektów klubu Lewicy, i dlatego - jak mówił Czarzasty - "opowiadanie, że za Hołowni wszystkie projekty natychmiast były pchane do realizacji jest nieprawdą".  - Nie mam do nikogo pretensji, bo taką Szymon prowadził politykę, a ją ocenią wyborcy Polski 2050 - mówił Czarzasty. Przekazał też, że obecnie ma "grubą teczkę" projektów ustaw, które czekają na nadanie numeru druku i będzie je przeglądał we wtorek lub w środę.

Czytaj także: 

Źródło: PAP

Polecane

Wróć do strony głównej