Warszawa: korupcja na szczytach stołecznej policji
Dwaj wysocy rangą oficerowie stołecznej policji przyznali się do łapówkarstwa.
2011-05-04, 07:13
Jak dowiedział się "Dziennik Gazeta Prawna" obydwaj funkcjonariusze przyznali prokuratorom, że wzięli około 70 tysięcy złotych od firm handlujących z policją. Dzięki przyznaniu się do winy, obaj policjanci wyszli na wolność. Gazeta dodaje, że prokuratura ustaliła, iż policjanci korzystali finansowo na współpracy z dwiema firmami dostarczającymi policji sprzęt specjalny.
Mechanizm korupcyjny był możliwy dlatego, że wydziały techniki operacyjnej cieszą się wyjątkowymi przywilejami. Samo ich istnienie jest utajnione. Dzięki temu nie muszą organizować przetargów, a większość zakupów dokonują z wolnej ręki, wcześniej jedynie sprawdzając telefonicznie ceny u konkurencji - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
Przyznanie się do winy policjantów nie kończy jednak całego śledztwa. Analizowane są inne wątki dotyczące funkcjonowania przez ostatnie lata stołecznego Wydziału Techniki Operacyjnej.
IAR, sm
REKLAMA