Aluron ruszy na KMŚ siatkarzy. Prezes zdradził kulisy decyzji

Aluron Warta Zawiercie powalczy w KMŚ. Powrót po latach

Klubowe Mistrzostwa Świata nie cieszyły się popularnością wśród polskich klubów. Powód jest prosty - napięty terminarz rodził bardzo duże problemy logistyczne, a do tego finansowe nagrody nie gwarantowały zwrotu kosztów udziału w imprezie. Od ostatniego występu w tej imprezie mija właśnie siedem lat.

Odliczanie dobiegło końca, a klubem, który znów będzie walczył o trofeum dla Polski, jest Aluron Warta Zawiercie. Wokół zawiercian dzieje się ostatnio dużo - głośno jest o transferowych planach drużyny, która przymierzała się do sprowadzenia Tomasza Fornala i Jakuba Kochanowskiego. Od strony sportowej także wszystko wydaje się na właściwym miejscu, drużyna zajmuje pierwsze miejsce w tabeli PlusLigi.

Prezes Aluronu zabrał głos. "Tylko zwycięstwo pokryje koszty" 

O kulisach decyzji dotyczącej startu w Klubowych MŚ mówił prezes Kryspin Baran, który zdradził też nieco finansowych szczegółów. Wbrew pozorom, finansowe nagrody dla klubów grających w europejskich pucharach, nie są aż tak atrakcyjne, jak mogłoby się wydawać.

- Dopiero jeśli awansuje się do finału Ligi Mistrzów, to tak naprawdę zwracają się wszystkie koszty udziału w europejskich pucharach. W Pucharze CEV i Pucharze Challenge nawet zwycięzca dopłaca do interesu. Niemal dla wszystkich występy w rozgrywkach międzynarodowych są deficytowe - przyznał w rozmowie ze "Sportowymi Faktami".

Dlaczego więc zdecydował się na udział drużyny w Klubowych MŚ? Baran uważa, że to prestiżowa impreza, a do tego terminarz w tym sezonie jest korzystny w związku z tym, że w PlusLidze gra 14, a nie 16 zespołów. Prezes musi więc liczyć się z tym, że sam udział nie przyniesie wielu finansowych korzyści - liczyć się będzie zwycięstwo.

- To zależy od naszych wyników. Za wygranie turnieju dostaje się 200 tysięcy dolarów. Drugie miejsce to połowa tej kwoty, a brązowy medal to 50 tysięcy dolarów. Według naszych wyliczeń tylko nagroda za zwycięstwo pokryje wszystkie koszty - zaznaczył.

Turniej odbędzie się w dniach 16-21 grudnia w brazylijskim Belem. Warta przystępuje do imprezy jako druga drużyna w Lidze Mistrzów w sezonie 2024/25. Oprócz niej udział wezmą zwycięzca Ligi Mistrzów Sir Sicoma Monini Perugia. Brazylijczycy wystawią do walki trzy zespoły: Volei Renata Campinas, Praia Clube i Sada Cruzeiro, ubiegłorocznego triumfatora. Stawkę uzupełnią Swehly Sports Club i Osaka Bluteon.

Zobacz więcej:

• Polscy siatkarze zagrają gdzie indziej. Nagły komunikat federacji
• 80 punktów w secie! Bartosz Kurek błyszczy w Japonii
• Aluron CMC Warta Zawiercie tworzy potwora. Nie tylko Fornal wzmocnieniem?

Źródło: PolskieRadio24.pl/ps/Sportowe Fakty