Rosjanie wysadzili tamę w Charkowie. Miliony mogą zostać bez wody

Rosyjscy żołnierze zaatakowali zaporę na Zalewie Peczeniskim w obwodzie charkowskim. To kluczowa trasa zaopatrzeniowa dla ukraińskich żołnierzy.

2025-12-07, 13:41

Rosjanie wysadzili tamę w Charkowie. Miliony mogą zostać bez wody
Rosjanie zaatakowali kluczowy punkt Charkowa. Foto: x.com/@PopularFront_
Czytaj także:

Kluczowa zapora, kluczowe zagrożenie dla regionu

Zapora na Zalewie Peczeniskim to ogromny zbiornik, które pełni funkcję głównego źródła wody dla całego Charkowa i sąsiadujących regionów. Jego zniszczenie może mieć poważne konsekwencje.

O ataku na tamę poinformowały lokalne władze na Telegramie. Ruch został wstrzymany w niedzielę o godzinie 12. Oleksandr Gusarow, naczelnik administracji wojskowej w Peczenihach zaapelował do mieszkańców o zachowanie spokoju i śledzenie komunikatów.

Władze wyjaśniły, że ograniczenia wprowadzono z powodu ostrzału wroga, który doprowadził do poważnych uszkodzeń infrastruktury drogowej i uniemożliwił bezpieczny przejazd. Na miejscu pracują specjaliści, a prace renowacyjne są w toku.

Do mediów społecznościowych trafiły nagrania i zdjęcia zniszczonej zapory. Widać jak całe przęsła mostu zwalają się do rzeki. Nieoficjalnie podano, że jedna osoba zginęła - służby jednak nie potwierdziły tych informacji.

Poprzednie ataki na tamę

Nie jest to pierwsze niszczenie tamy przez okupantów, w 2022 roku zaatakowali ją rakietami. Musiano wtedy zorganizować przeprawę łodzią.

Zobacz: Tajne maile Rosjan ujawnione. Nad Europą wisi widmo katastrofy ekologicznej

Całkowite zniszczenie zapory na tak dużym zalewie i uwolnienie zgromadzonej w nim wody miałoby katastrofalne skutki dla całego regionu. - Pozbawienie Charkowa wody mogłoby mieć bardzo negatywny wpływ na warunki bytowe w nim - powiedział Tadeusz Iwański, kierownik Zespołu Ukrainy, Białorusi i Mołdawii (OSW) w rozmowie z tvn24.pl.

Czytaj także:

Źródła: unian.ua/PolskieRadio24.pl/pb

Polecane

Wróć do strony głównej