Okaleczony 11-latek opowiadał o rosyjskim ataku. Tłumaczka nie mogła powstrzymać łez
W Parlamencie Europejskim w Strasburgu 11-letni Roman Oleksiw z Ukrainy opowiedział, jak w rosyjskim ataku na Winnicę stracił mamę i sam cudem przeżył. Jego świadectwo było tak poruszające, że tłumaczka nie była w stanie dokończyć przekładu i nie mogła powstrzymać łez. Pomógł jeden z obecnych na sali.
2025-12-11, 17:34
Wstrząsająca relacja 11-letniego Romana z Ukrainy
11-letni Roman Oleksiw, okaleczony w rosyjskim ataku rakietowym, zabrał głos podczas wydarzenia poświęconego filmom dokumentalnym o ukraińskich dzieciach. Spotkanie odbyło się w Parlamencie Europejskim w Strasburgu i skupiło się na realiach życia najmłodszych, którzy ucierpieli w wyniku wojny. Chłopiec wrócił do tragicznych wydarzeń z 14 lipca 2022 roku, kiedy Rosjanie zbombardowali ukraińską Winnicę. Zginęła jego mama, on przeżył.
Tłumaczka nie była w stanie mówić
Rakieta, która uderzyła w budynek, zniszczyła niemal wszystko, co chłopiec znał. Roman doznał rozległych obrażeń - poparzenia pokryły ponad 80 proc. jego ciała, a od tamtej pory przeszedł wiele operacji. Jego mama, Halyna, zginęła na miejscu, podobnie jak 26 innych osób. - 14 lipca 2022 roku byłem z mamą w szpitalu i jedna z rakiet uderzyła właśnie w ten budynek - opowiadał chłopiec. - To był ostatni raz, kiedy widziałem moją mamę, ostatni raz, kiedy mogłem się z nią pożegnać - dodał.
Słowa 11-latka okazały się tak poruszające, że tłumaczka, która przekładała jego wypowiedź na język angielski, nie zdołała powstrzymać łez. Jej głos załamał się, a przerwa w tłumaczeniu trwała kilka chwil. Wtedy jeden z mężczyzn obecnych na sali powiedział: "pomogę, nie martwcie się". To on dokończył przekład zdania o ostatnich chwilach z mamą chłopca.
Atak na ukaińską Winnicę. Jedna z najtragiczniejszych zbrodni rosyjskiej agresji
Atak rakietowy na centrum Winnicy przeprowadzono 14 lipca 2022 roku. Było to jedno z najkrwawszych uderzeń Rosji na infrastrukturę cywilną. Zginęło 27 osób, w tym troje dzieci, a ponad sto zostało rannych. Winnica - położona około 200 kilometrów na południowy zachód od Kijowa - stała się symbolem bezwzględności rosyjskich ataków. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nazwał bombardowanie aktem terroryzmu, a Rosję państwem terrorystycznym.
Czytaj także:
- Ukraińcy pokazali, co potrafi polski czołg Leopard 2. Masakra pod Pokrowskiem
- Tankowiec z rosyjskiej floty cieni stanął w ogniu. Ukraińcy pochwalili się nagraniem
Źródła: PolskieRadio24.pl/rferl.org/tvn24.pl.mg