Od zdrapek po lootboxy: nowe oblicza hazardu. Eksperci o tym, jak wygrać z uzależnieniami
Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom uhonorowało zwycięzców i wyróżnionych w Konkursie dla Dziennikarzy "Uzależnienia 21 wieku". Podczas uroczystej gali, wręczeniu nagród towarzyszyła debata ekspertów pt. "Kto uprawia w Polsce hazard".
2025-12-18, 11:15
Konkurs został zorganizowany po raz 11 i wyróżnia materiały, artykuły i reportaże poświęcone uzależnieniom behawioralnym. - To nie tylko hazard, ale także uzależnienie od internetu, czy od mediów społecznościowych - podkreśliła dr n. med. Bogusława Bukowska, dyrektor Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom.
Zwróciła uwagę, że w społeczeństwie często bagatelizujemy zagrożenia związane z tymi uzależnieniami. Ważną rolę w informowaniu i uświadamianiu skali zagrożeń i problemów związanych z uzależnieniami pełnią dziennikarze, wykorzystując pełne emocji narracje do opowiedzenia historii osób uzależnionych i ich drogi poradzenia sobie z chorobą.
Długofalowe skutki uzależnień
Dr Bogusława Bukowska zaznaczyła także rolę profilaktyki i edukacji, jako kluczowych działań w zapobieganiu uzależnieniom. Programy edukacyjne muszą uczyć autorefleksji i krytycznego myślenia, wskazując na zagrożenia związane z wczesnym kontaktem młodzieży z grami hazardowymi czy nadmiernym, kompulsywnym korzystaniem z internetu. Jak zauważyła dyrektor KCPU, skutki takich kompulsywnych zachowań, nad którymi młody człowiek traci kontrolę, mogą prowadzić do poważnych problemów w zdrowiu psychicznym i funkcjonowaniu społecznym. - W przypadku osób małoletnich, u których system wartości, umiejętność oceny sytuacji, radzenia sobie z trudnościami i z własnymi emocjami, nie są jeszcze w pełni ukształtowane, konsekwencją grania w gry hazardowe może być uzależnienie, które w przypadku młodzieży rozwija się szybciej niż u osób dorosłych. Dochodzi do ukształtowania nieadaptacyjnych strategii działania i radzenia sobie z różnego typu problemami - wyjaśniła dr Bukowska.
Maja Ruszpel, terapeutka uzależnień oraz prezes Fundacji Inspiratornia, a zarazem pomysłodawczyni konkursu dla dziennikarzy, zauważyła, że najnowsze badania wskazują na zwiększającą się liczbę młodych ludzi uprawiających hazard, w szczególności w formie online, co stwarza nowe wyzwania dla zapobiegania temu zjawisku. Dlatego bardzo ważne jest ukazywanie zagrożeń i ryzyk związanych z grami hazardowymi i innymi uzależnieniami behawioralnymi ogółowi społeczeństwa. Za fachową wiedzę, wrażliwość oraz nowe tematy i ujęcia w opowiadaniu o uzależnieniach behawioralnych I nagrodą wyróżniono Anetę Regulską, dziennikarkę TVN, za reportaż "Cena gry", poświęcony problematyce uzależnień od hazardu i gier internetowych.
Przede wszystkim człowiek
- Nie byłoby moich reportaży bez moich bohaterów, bez człowieka, ludzi, którzy chcą opowiadać swoją historię. To oni, dzieląc się doświadczeniem, dają nadzieję innym uzależnionym na to, że mogą wyjść na prostą. Z drugiej strony ich głos może skłonić do refleksji np. rodziców, że być może powinni bardziej zadbać o jakość relacji ze swoim dzieckiem i wykazać większe zainteresowanie tym, co ich dziecko tak naprawdę robi w internecie - mówiła Aneta Regulska.
Drugie miejsce w konkursie dla dziennikarzy zajęła audycja "Poza schematem", wyemitowana w programie Mikrofon Radia TOK FM. Autorzy, Karolina Kłaczyńska i Paweł Sulik, poruszyli temat różnych dróg wychodzenia z uzależnienia. Autorzy opowiadają o próbach rzucenia hazardu, nie zawsze zwieńczonych powodzeniem, mierzeniu się z emocjonalnym cierpieniem osób uzależnionych od hazardu i pokonywaniem w własnych ograniczeń. Pokazują, że wiele dróg może prowadzić do życia bez hazardu.
Trzecie miejsce przyznano autorkom reportażu "Dwie zdrapeczki do trumny", opublikowanego na portalu Na Temat. Daria Różańska-Danisz oraz Agnieszka Sztyler-Turovsky, zwróciły uwagę na problem uzależnienia od zdrapek wśród seniorów, za którym często stoi poczucie samotności i izolacji społecznej. Zdrapka staje się dla seniorów substytutem kontaktów z innymi i źródłem emocji.
Jury przyznało także Wyróżnienie Honorowe dla Bartosza Schaeffera z Radia Zachód. W reportażu "W środku może być wszystko" przybliżył temat lootboxów w grach komputerowych, pokazując, że szczególnie dla młodzieży mogą one stanowić pierwszy krok do grania w gry hazardowe w przyszłości. Te "skrzynki z łupami", bo tak można mówić o lootboxach, wykorzystują podobne mechanizmy losowości jak gry hazardowe. Pomimo to, ich potencjał uzależniający wciąż jest minimalizowany.
Dlaczego wpadamy w sidła uzależnień?
Debata na temat uzależnień od hazardu i gier online poruszała kwestie wpływu wirtualnego świata na nasze życie i zdrowie psychiczne. Dr Bernadeta Lelonek-Kuleta z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego zwróciła uwagę na mechanizmy, które sprawiają, że angażujemy się w gry, aby zaspokoić nasze potrzeby emocjonalne.
- Gry są tak skonstruowane, żeby wciągały - zaspokajają potrzeby, których brakuje w realnym świecie - podkreśliła psychoterapeutka, wskazując na mechanizm rekompensaty emocjonalnej. Problem zaczyna się, gdy "nie możemy zostawić aktywności wirtualnej i wrócić do normalnego życia".
Dr hab. Łukasz Wieczorek z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie zauważył, że prawo nie nadąża za szybko zmieniającym się rynkiem gier hazardowych online. Dodał, że regulacje dotyczące gier online i określone wyższe ceny np. zdrapek, lub wyższy próg wieku wejścia gry hazardowe, np. 21 lat, mogłyby realnie zmniejszyć skalę szkód - psychologicznych, somatycznych, ale też społecznych, nie tylko dla samego hazardzisty czy gracza, ale też wpływających na jego rodzinę.
Czy wystarczy nasza czujność? - Nigdy nie jesteśmy bezbronni, ale reklamy wykorzystują złudzenia kontroli, budując fałszywe poczucie wpływu na wynik gry - ostrzegł dr Rafał Bartczuk, ekspert z Centrum Zdrowia Dziecka. Jak mówił, niebezpieczny jest agresywny marketing i reklama niektórych form gier hazardowych np. zakładów bukmacherskich. Są one tak zaprojektowane, by ukrywać ryzyko przegranej i dać potencjalnemu graczowi iluzję kontroli wyniku gry, podczas gdy w rzeczywistości o wyniku decyduje przypadek i losowość. Jego zdaniem świadomość i edukacja są kluczowe, bo "hazard dotyka wszystkich, do których dociera jego reklama".
Ochrona dzieci i młodzieży - zadania dla rodziców i instytucji państwa
O tym, jak wielką rolę odgrywają rodzice i jak ważne są relacje z dziećmi, mówiła Agnieszka Urazińska z Wysokich Obcasów, przewodnicząca tegorocznego jury Konkursu dla Dziennikarzy. Zauważyła, że choć to rodzice posiadają instrumenty, by chronić swoje dzieci przed podejmowaniem ryzykownych i szkodliwych zachowań, to niestety nie zawsze potrafią wykorzystać możliwości, które mają do dyspozycji. Dlatego edukacja rodziców wydaje się jednym z najważniejszych zadań.
Eksperci są zgodni: potrzebna jest edukacja, destygmatyzacja problemu oraz łatwiejszy dostęp do terapii. - Lęk przed stygmatyzacją to jedna z barier utrudniających podjęcie leczenia - zauważył dr Wieczorek. Podkreślono również, że odpowiedzialność za przeciwdziałanie angażowaniu się młodzieży w gry hazardowe, jak i za bezpieczeństwo osób już grających, spoczywa także na państwie. To ono powinno właściwie kształtować przepisy prawa i skutecznie je egzekwować. Kontrola wieku graczy czy zakaz reklamy gier hazardowych nie mogą być jedynie pozorem - a niestety często tak się dzieje - zwracali uwagę eksperci.
Aby przeciwstawić się zagrożeniom współczesności, takim jak uzależnienia behawioralne, konieczna jest większa wrażliwość na drugiego człowieka, troska o jakość relacji oraz podkreślanie, że pomoc jest dostępna i może być skuteczna. Jak powiedziała jedna z bohaterek nagrodzonego materiału: nadzieja uruchamia zmianę i otwiera drogę do wyjścia z uzależnienia.
Przemysław Goławski
Artykuł powstał we współpracy z Krajowym Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom