Wypadek w kopalni Pniówek. Tusk: łączymy się wszyscy w bólu z rodzinami górników

Donald Tusk: łączymy się w bólu z rodzinami górników

Rodziny górników, którzy ponieśli śmierć w kopalni Pniówek, zostały objęte wsparciem po tragicznym wypadku pod ziemią. Premier Donald Tusk poinformował w mediach społecznościowych, że państwo i pracodawca zapewniają bliskim ofiar pomoc i opiekę. "Łączymy się dzisiaj wszyscy w bólu z rodzinami dwóch górników, którzy zginęli w kopalni Pniówek. Władze Jastrzębskiej Spółki Węglowej zapewniły mnie, że bliscy ofiar otoczeni są właściwą opieką i mogą liczyć na wszelką pomoc" - napisał szef rządu.

Wypadek w kopalni Pniówek. Nie żyją dwie osoby

Ze wstępnych ustaleń wynika, że w jednym z wyrobisk doszło do gwałtownego wyrzutu metanu wraz z masą skalną. W rejonie zagrożenia pracowało dziesięciu górników, z czego ośmiu zdołało samodzielnie wydostać się na powierzchnię. Dwaj pozostali zginęli na miejscu. Ofiary to doświadczeni górnicy z kilkunastoletnim stażem pracy, w wieku 40 i 41 lat.

Okoliczności tragedii bada specjalnie powołana komisja, a zarząd JSW złożył rodzinom zmarłych kondolencje. - Rodziny zostaną otoczone szczególną opieką, zarówno psychologiczną, jak i materialną, w tym w ramach należnych odszkodowań - zadeklarował wiceprezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Adam Rozmus.

• Wypadek i akcja ratownicza w kopalni Pniówek. Nie żyje dwóch górników
• Akcja ratownicza w kopalni Pniówek. Nie żyje dwóch górników
• Warszawa. Zderzenie pociągów. Duże utrudnienia

Źródła: Polskie Radio/X/PolskieRadio24.pl/tw