Chodorkowski w łagrze na granicy z Finlandią

Po ponad tygodniowym oczekiwaniu rodzina Michaiła Chodorkowskiego dowiedziała się wreszcie, w której kolonii karnej biznesmen będzie odsiadywał wyrok 13 lat więzienia.

2011-06-15, 20:19

Chodorkowski w łagrze na granicy z Finlandią
Michaił Chodorkowski. Foto: PressCenter of Mikhail Khodorkovsky and Platon Lebedev

Posłuchaj

Chodorkowski w łagrze na granicy z Finlandią - relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR Moskwa)
+
Dodaj do playlisty

Były szef koncernu naftowego Jukos Michaił Chodorkowski będzie odbywać karę w łagrze w rejonie miasta Siegieża w Karelii, w pobliżu granicy z Finlandią - poinformowało radio Echo Moskwy.

Rodzina i adwokaci Chodorkowskiego nie komentują tych doniesień. Jeden z jego obrońców Wadim Kljuwgant oświadczył, że są to tylko pogłoski.

Nie wiadomo natomiast, gdzie w tej chwili znajduje się Płaton Lebiediew, partner biznesowy byłego szefa Jukosu. 

Gdzie jest Chodorkowski?

Od niedzieli Chodorkowski przebywał w punkcie przejściowym w więzieniu w Wołogdzie, 460 km na północny wschód od Moskwy. W środę został przewieziony do Karelii. Docelowo trafi prawdopodobnie do Kolonii Karnej nr 7 koło Siegieży (fińska nazwa - Sekehe).

To liczące 32 tys. mieszkańców miasto położone jest na zachodnim brzegu jeziora Wygoziero, 267 km od stolicy republiki, Pietrozawodska, i 700 km od Petersburga.
W Siegieży znajduje się wielki tartak, który był wykorzystywany przy budowie kanału. Później uruchomiono tam kombinat celulozowo-papierniczy. 

Wolny dopiero w 2016

Chamowniczeski Sąd Rejonowy w Moskwie w grudniu 2010 skazał obu przedsiębiorców na 13,5 roku pozbawienia wolności za rzekome przywłaszczenie 218 mln ton ropy naftowej i wypranie uzyskanych w ten sposób pieniędzy.

Moskiewski Sąd Miejski w maju złagodził kary wymierzone im przez sąd I instancji do 13 lat. Sąd uznał, że ilość rzekomo zdefraudowanej przez podsądnych ropy była mniejsza o 130 mln ton.

Na wolność wyjdą w 2016 roku, gdyż na poczet kary zaliczono im wcześniejszy wyrok, który odsiadują. Przedsiębiorcy nie przyznali się do winy. 

Chodorkowski został uznany przez Amnesty International za więźnia sumienia.

IAR,PAP,kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej