Godzina "W": Polska wstrzymała oddech (GALERIA)
Punktualnie o godz. 17. w Warszawie rozległy się dźwięki syren alarmowych oraz bicie kościelnych dzwonów.
2011-08-01, 23:05
Posłuchaj
Na chwilę zatrzymali się przechodnie, samochody oraz autobusy. Kierowcy wychodzi z aut, by oddać hodł powstańcom. Mieszkańcy stolicy w milczeniu uczcili pamięć o walczących w 67. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.
>>> ZOBACZ ZDJĘCIA <<<
Przed południem w różnych dzielnicach Warszawy odbywały się uroczystości upamiętniające 67. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Pod pomnikami oraz tablicami ku czci powstańców składano kwiaty i palono znicze. Wiele budynków w mieście przybranych było biało-czerwonymi flagami oraz barwami Warszawy.
Czytaj więcej w serwisie Powstanie Warszawskie >>>
Sygnału syren, które oznajmiły rocznicę godziny "W", wysłuchali w milczeniu warszawscy powstańcy, przedstawiciele władz i mieszkańcy, zgromadzeni w poniedziałek pod pomnikiem Gloria Victis na warszawskich Powązkach.
Także w innych miejscach stolicy o godz. 17 ruch na chwilę zamarł. W zadumie stanęli przechodnie, kierowcy zatrzymali się w swych pojazdach i uruchomili klaksony, rozbrzmiały dzwonki w tramwajach.
Syreny zostały uruchomione nie tylko w Warszawie, ale także w 44 miastach powiatowych Mazowsza, oraz w wielu innych miastach w całym kraju.
Wybuch powstania
Godzina "W" była początkiem Powstania Warszawskiego, największego niepodległościowego zrywu Armii Krajowej i największej akcji zbrojnej podziemia w okupowanej przez hitlerowców Europie. Rozpoczęte 1 sierpnia 1944 roku, na rozkaz Komendanta Głównego AK gen. Tadeusza Komorowskiego "Bora", miało w założeniach trwać kilka dni.
Powstanie zakończyło się kapitulacją po 63 dniach walk. Poległo w nim lub zostało zamordowanych przez Niemców 18 tys. powstańców i ok. 180 tys. cywilów.
sm
REKLAMA