PJN: budowa dróg ekspresowych będzie zrealizowana tylko w 20-30 proc.
Szef sztabu PJN Tomasz Dudziński uważa, że plan budowy dróg ekspresowych zostanie zrealizowany jedynie w 20-30 proc.
2011-09-05, 16:23
- PO powinna przygotować broszurkę pt. Polska, która miała być w budowie, czyli inwestycji niezrealizowanych - podkreślił.
PJN zorganizowała konferencję prasową w poniedziałek rano przy rondzie w Kołbieli (na trasie Warszawa-Lublin), gdzie - jak mówił Dudziński - widać kilkukilometrowy korek, który jest zmorą kierowców dojeżdżających do Warszawy lub wyjeżdżających ze stolicy w godzinach popołudniowych.
- Takich miejsc w Polsce jest bardzo wiele, gdzie miały powstać drogi już na EURO 2012, a te drogi nawet nie zaczęły być budowane - powiedział Dudziński. Jak dodał, przykładem takiej drogi jest właśnie S17 z Warszawy do Lublina, która miała zostać zbudowana.
- Platforma twierdzi, że korki są wynikiem tego, że Polska jest w budowie. Tylko że w tym miejscu nie ma żadnej budowy, ta droga się po prostu nie zbuduje i właśnie dlatego są korki, że ten plan budowy dróg się załamał - oświadczył poseł PJN.
REKLAMA
Z kolei poseł Zbigniew Wojciechowski zauważył, że rząd zobowiązał się, iż wybuduje całą S17 na EURO 2012.
- Musimy wiedzieć, że to właśnie ta droga przez Lublin dalej do granicy polskiej i ukraińskiej będzie główną drogą dojazdu kibiców na mecze na Ukrainie. S17 miała być wybudowana jako droga ekspresowa. Próbują wybudować jedynie obwodnicę od Lublina do Kurowa - podkreślił.
PAP,ab
REKLAMA
REKLAMA