Tusk: ta bitwa nie jest jeszcze wygrana

Donald Tusk przestrzegał, że jeśli PiS wróci do władzy, to może zatrzymać rozpoczęte inwestycje. Swoim kolegom partyjnym powiedział: dla zmęczonych nie będzie miejsca.

2011-09-10, 15:13

Tusk: ta bitwa nie jest jeszcze wygrana
. Foto: fot. PAP/Tomasz Gzell

Posłuchaj

Donald Tusk, premier, przewodniczący PO
+
Dodaj do playlisty

- Dla zmęczonych nie będzie miejsca, ta bitwa nie jest jeszcze wygrana (...). Może dożyjemy dnia, że będzie można odpocząć, że będzie można komuś przekazać władzę przegrywając wybory, ale to nie jest jeszcze ten dzień, w którym możemy przegrać wybory - mówił premier Donald Tusk na konwencji PO.

Podkreślił, że PO chce, aby biało-czerwona flaga nie kojarzyła się z dramatem, tylko z sukcesem. - Nie chcemy, aby biało-czerwony sztandar zatknięty był na ruinach. Chcemy, aby biało-czerwona flaga wieńczyła wielką budowlę cywilizacyjną, żeby wreszcie biel i czerwień nie kojarzyła się z dramatem, tragedią, biedą, nędzą, ofiarami, tylko, żeby kojarzyła się z wielkim wysiłkiem zwieńczonym sukcesem, wysiłkiem cywilizacyjnym, to jest w zasięgu ręki - powiedział lider Platformy.

/

 

REKLAMA

 

fot. PAP/Tomasz Gzell

 

"Czują się najbezpieczniej, kiedy nic się nie dzieje"

Jak przekonywał, nie ma dziś ważniejszej rzeczy dla Polski, niż 300 mld zł, które ma do nas popłynąć z unijnej kasy. - Jeśli to przegramy, ta budowa stanie w samym środku przedsięwzięcia – powiedział. Jak podkreślił, chodzi o kolejne siedem lat, gdzie albo PO będzie kończyła rozpoczęte inwestycje, albo "utkniemy w bagnie niemożności, konfliktu i sporu".

REKLAMA

Przekonywał, że jeśli PiS wróci do władzy, to może "aresztować" rozpoczęte inwestycje i je zatrzymać.

Mówił, że on sam nie musi sobie wyobrażać, co się wówczas stanie, ponieważ wie, ile energii wymaga prowadzenie tak licznych inwestycji. - Zamkną ten kurek z pieniędzmi, bo nie będą chcieli ich wydawać, bo będą uważali, że wpierw trzeba znów wszystko wywrócić do góry nogami. Wszystko zamknąć, zamrozić, bo wtedy czują się najlepiej, najbezpieczniej, kiedy nic się nie dzieje - mówił Tusk.

Podkreślił także, że dobrze zdaje sobie sprawę, iż "wysiłek cywilizacyjny, ta rzeka pieniędzy, do której musimy polski strumień dołożyć", odbywa się "kosztem obywateli, a może głównie kosztem obywateli".

- Wiem i dlatego mam odwagę prosić Polaków o wyrozumiałość. Ten skok cywilizacyjny rzeczywiście wymaga (...) zaciśnięcia pasa i powiedzenia sobie: no trudno, to jest ta jedyna szansa - musimy to zrobić - zaznaczył.

REKLAMA

Do hali Arena Ursynów na konwencję PO zjechało w sobotę ponad tysiąc działaczy z całego kraju. Byli najważniejsi politycy PO: marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna, szef MSZ Radosław Sikorski, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Był też przewodniczący PE Jerzy Buzek, a także unijny komisarz ds. budżetu Janusz Lewandowski.

Platforma Obywatelska przedstawiła na konwencji program na wybory. Zobacz >>>

PAP, agkm

 

REKLAMA

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>

 

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej