Wiceprezes BOŚ aresztowany za oszustwa

Łódzki sąd aresztował na trzy miesiące wiceprezesa Banku Ochrony Środowiska Marka S. podejrzanego m.in. o oszustwa kredytowe na szkodę dwóch banków, na łączną kwotę niemal 2 mln zł.

2011-09-21, 10:56

Wiceprezes BOŚ aresztowany za oszustwa
. Foto: SXC

Posłuchaj

Krszystof Kopania: Markowi S. przedstawiono w sumie 15 zarzutów
+
Dodaj do playlisty

Według prokuratury zarzuty nie dotyczą oszustw na szkodę BOŚ Banku. W środę po południu Zarząd BOŚ poinformował, że wiceprezes banku Marek S. "złożył w dniu 21 września 2011 r. oświadczenie o rezygnacji z dotychczas pełnionej funkcji w Zarządzie Banku".

O aresztowaniu Marka S. poinformował Rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania. Prokuratura uzasadniała wniosek o jego aresztowanie grożącą mu surową karą - do 10 lat więzienia i obawą matactwa.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>

Prok. Kopania poinformował, że Markowi S. przedstawiono w sumie 15 zarzutów - 14 z nich dotyczy oszustw kredytowych na łączną kwotę 1,97 mln zł. Zdaniem śledczych chodzi o współudział Marka S. w wyłudzeniach kredytów w okresie od lipca 2007 roku do lutego 2009 roku.

REKLAMA

- Ponadto zarzucono mu przestępstwo poplecznictwa, czyli utrudniania postępowania. W tym zakresie na razie prokuratura nie udziela bliższych informacji" - dodał Kopania.

Prokuratura nie ujawnia też, na szkodę których banków popełniono oszustwo. - Te zarzuty nie dotyczą oszustw na szkodę Banku Ochrony Środowiska - zaznaczył rzecznik prokuratury.

Prawdopodobnie chodzi m.in. o bank PKO BP. Przed objęciem stanowiska wiceprezesa BOŚ (grudzień 2008 r.) Marek S. był przez 13 lat związany z PKO BP. Od 2005 do 2008 roku pełnił funkcję dyrektora Oddziału tego banku w Łodzi.

Zarzuty dla brata

W związku z tą sprawą został zatrzymany także jego brat - Robert S., dyrektor łódzkiego oddziału innego banku. Prokuratura nie informuje, o jaką placówkę chodzi, ale Robert S. był szefem oddziału jednego z banków spółdzielczych.

REKLAMA

Robert S. usłyszał dwa zarzuty wyłudzenia na szkodę jednego z banków kredytów w łącznej kwocie 140 tys. zł. Prokurator po przesłuchaniu zastosował wobec niego poręczenie majątkowe w wysokości 50 tys. zł i dozór policji. Grozi mu do ośmiu lat pozbawienia wolności.

To kolejne zatrzymania w śledztwie, które prowadzi wydział ds. przestępczości gospodarczej łódzkiej prokuratury. Prokuratura nie chce ujawnić jednak, o które śledztwo chodzi. - Nie są to jedyni podejrzani w tej sprawie, wcześniej zarzuty usłyszały inne osoby" - dodał Kopania.

Marek S. - w związku z zatrzymaniem - został w poniedziałek odwołany "w trybie natychmiastowym" z funkcji społecznego doradcy ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego. Funkcję tę pełnił od września tego roku.

to

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej