Poseł PSL spokojny: będzie lepiej
Janusz Piechociński jest przekonany, że jego partia uzyska w wyborach lepszy wynik, niż wskazują sondaże.
2011-10-01, 08:39
Posłuchaj
Umiemy budować wspólnotę działań
Dodaj do playlisty
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
Gość radiowej Jedynki powiedział, że kandydaci PSL koncentrują się w kampanii na bezpośrednim kontakcie z wyborcami i musi to przynieść dobre efekty. - PSL nie stawia na konfrontację, ale chce współpracy i stwarzania sytuacji, w których politycy i obywatele będą mogli zbudować wspólnotę działań i poglądów. Natomiast PO i PiS nastawione są na konflikt, który dzieli wyborców - powiedział polityk Ludowców.
Poseł PSL mówił w Sygnałach Dnia, że centrowy charakter jego ugrupowania pozwala mu zawrzeć koalicję z różnymi partiami, zarówno z PO, jak i PiS. Przypomniał przy tym, że PSL nie weszło do koalicji, która mu nie odpowiadała. Piechociński dodał, że nie jest zaniepokojony dobrymi sondażowymi wynikami Ruchu Poparcia Palikota. Jego zdaniem, ugrupowania głoszące radykalne hasła, często w sondażach uzyskują dobry wynik, jednak nie dostają się do Sejmu.
Media publiczne
Polityk PSL uważa, że potrzebna jest nowa ustawa medialna oraz ustabilizowanie źródeł finansowania mediów publicznych. - PSL ma rozwiązanie tego problemu. Należy pobierać niską kwotę abonamentową razem z opłatą za energię elektryczną.
REKLAMA
Janusz Piechociński zwrócił uwagę, że w ustawie mediom publicznym przypisano wiele ważnych zadań, jednak na razie państwo nie jest w stanie zapewnić nadawcom publicznym odpowiednich źródeł finansowania.
IAR, aj
REKLAMA