Rozliczenia w PiS? "Ziobryści podnoszą głowy"
Szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak zapewnił, że doniesienia o rozliczeniach powyborczych w tej partii nie mają żadnych podstaw.
2011-10-17, 07:44
Posłuchaj
Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>
Tymczasem według "Newsweeka" "PiS trzeszczy w szwach" (zobacz>>>), a "Gazeta Wyborcza" donosi, że "ziobryści podnoszą głowy". Mariusz Błaszczak podkreśla, że jeśli wrze, to w Platformie i w SLD, a PiS prowadzi spokojną analizę wyniku wyborczego i kampanii.
- Mamy do czynienia z doszukiwaniem się dziury w całym i rzeczywiście to jest tak, że takie śledztwa możemy znaleźć w mediach. W mojej ocenie jest to szukanie równowagi, a więc jeżeli już są kłopoty a widać to wyraźnie w PO i SLD no to szuka się kłopotów w Prawie i Sprawiedliwości. W PiS nie ma kłopotów - zapewnił Błaszczak.
Według polityka PiS, nie ma też podstaw, by mieć pretensje do europosłów Zbigniewa Ziobry i Jacka Kurskiego, którzy angażowali się w kampanię tylko niektórych kandydatów.
REKLAMA
- Zarówno Zbigniew Ziobro jak i Jacek Kurski byli zaangażowani w kampanię wyborczą, odbyli bardzo wiele spotkań. To była ciężka praca. Na tym polega kampania wyborcza, nie tylko na obecności w mediach, ale przede wszystkim na rozmowie z ludźmi, na przedstawianiu naszego programu. Zbigniew Ziobro właśnie w ten sposób był włączony w kampanię i był aktywny.
Dorównać NRD i ZSSR
Zdaniem Mariusza Błaszczaka, PiS osiągnął w wyborach bardzo dobry wynik - choć po raz szósty nie udało się wygrać. Pytany o błędy popełnione w kampanii, szef klubu PiS wskazał na konkurencję - czyli Platformę. Powołał się przy tym na diagnozę jednego z publicystów, który porównał obecną sytuację polityczną w Polsce do olimpiad z lat 70 i 80. Dorównanie sportowcom z NRD i ZSRR było wówczas niemożliwe, bo- jak się później okazało- byli oni wspomagani farmakologicznie.
Mariusz Błaszczak wyjaśnił, że "ZSRR i NRD to ci, którzy przez 4 lata rządzili i ci, którzy osiągnęli najlepszy rezultat w tej kampanii wyborczej". Szef Klubu PiS nie chciał powiedzieć czym - jego zdaniem - wspomagała się Platforma.
IAR, aj
REKLAMA
REKLAMA