Więzienie za wypadek na stoku. Precedensowy wyrok
Zakopiański sąd wydał precedensowy wyrok, w którym na karę więzienia (pół roku w zawieszeniu na trzy) skazał narciarkę, która spowodowała wypadek na stoku.
2011-12-13, 07:52
To pierwszy tego rodzaju wyrok, do tej pory – jak pisze „Gazeta Wyborcza” – prokuratura i sądy oddalały sprawy z powodu słabego materiału dowodowego. Tym razem jednak wypadek, w którym mieszkanka Mazowsze złamała 8-latkowi, na którego wpadła, rękę, został zarejestrowany przez monitoring. Ponadto kobieta przyznała się przed sądem. Kara: 8 tysięcy złotych zadośćuczynienia, pół roku więzienia w zawieszeniu na trzy i publikacja treści wyroku w prasie.
„GW” o komentarz poprosiła GOPR-owca Mariusza Zaróda, który uważa że narciarze nie powinni być za wypadki karani więzieniem, nawet w zawieszeniu. – W takich sprawach powinny zapadać wyroki orzekające kary finansowe – powiedział. Zgadza się z nim Adam Marasek z TOPR, który podkreśla: „narciarz, który powoduje wypadek, nie robi tego z premedytacją”.
Wypadek miał miejsce niedaleko ośrodka w Jurgowie, przy słowackiej granicy.
Zobacz galerię Dzień na zdjęciach >>>
REKLAMA
sg
REKLAMA