Gazeta apeluje: Tusku! Nie bądź pilarzem
Zaczyna się batalia o ratowanie Puszczy Białowieskiej. W środę posłowie pokażą, czy chcą chronić nasz skarb narodowy, czy przerobić go na deski - informuje "Metro".
2012-01-09, 15:29
To będzie pierwszy poważny test z ekologii dla ekipy Donalda Tuska. Premier pokazał już, że jest wrażliwy na piękno przyrody i zapewne także na sankcje unijne, kiedy uratował przed asfaltem dolinę Rospudy. Teraz ma szansę, żeby przejść do historii jako obrońca Puszczy Białowieskiej. Wystarczy, że poprze obywatelski projekt ustawy nad którym w środę Sejm zaczyna prace. - pisze "Metro".
Ochrony Puszczy domaga się ćwierć miliona Polaków, którzy podpisali się pod nowym projektem ustawy. Znosi on weto gmin skutecznie blokujące dziś powstanie lub powiększenie parku narodowego. W poprzedniej kadencji weto radnych z Podlasia zablokowało powiększenie parku narodowego w Białowieży. Do radnych nie trafiły argumenty, że to jedna z najbardziej znanych na świecie polskich atrakcji, tak cenna, że wpisano ją na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
PO zapewnia, że poprze stanowisko, ale jej koalicjant, PSL przypomina, że trzeba się liczyć z głosem miejscowych mieszkańców. - Mamy już dużo parków narodowych, krajobrazowych i obszarów Natura 2000. Gminy mają z tego powodu problemy w rozwoju. Jeśli ma być ich więcej, to gminy powinny dostać w zamian subwencje - targuje się szef klubu PSL Jan Bury.
Platforma liczy, że jeśli PSL będzie bojkotował projekt, to poprze go Ruch Palikota.
REKLAMA
Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach >>>
wit
REKLAMA