Strzały pod Warszawą. Pościg za złodziejami
Strzałami z broni palnej i zatrzymaniem dwóch znanych złodziei samochodów zakończyła się interwencja policji.
2012-02-08, 20:05
Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>
Jak powiedział rzecznik stołecznej policji mł. insp. Maciej Karczyński., policjanci zauważyli jadący skradziony samochód marki Honda. Gdy zatrzymali kierowcę do kontroli, podjechało drugie auto tej samej marki, zatrzymało się, a jego kierowca przesiadł się do kontrolowanego wozu. Po chwili obaj mężczyźni ruszyli i zaczęli uciekać. Policjanci ruszyli w pościg, inni próbowali zablokować drogę uciekającym.
Uciekający, jak powiedział Karczyński, "rozbili jeden radiowóz, samochód próbował przejechać policjantów". Wtedy ze strony policji padły strzały. Mężczyźni zostali zatrzymani, jeden z został ranny w nogę. Okazało się, że oba samochody były kradzione, a obaj mężczyźni są znani policji i byli już notowani za kradzieże.
aj
REKLAMA
REKLAMA