Białoruś: sfałszowano wyniki głosowania na Eurowizję
Urzędnicy zdecydowali o sfałszowaniu wyników tak, by wygrała i pojechała na Eurowizję Alona Łańska, a nie zespół Litesound. W sprawę wmieszał się prezydent Łukaszenka.
2012-02-25, 12:17
Posłuchaj
Gazeta "Sowietskaja Biełorussija" pisze, że na polecenie prezydenta Aleksandra Łukaszenki stworzono specjalną komisję, która sprawdziła wyniki głosowania. Według liczących głosy, w eliminacjach zwyciężyła piosenkarka Alona Łańskaja i to ona miała reprezentować Białoruś w konkursie. Jednak po kontroli okazało się, że w rzeczywistości więcej głosów niż zasłużona artysta zdobył młody zespół Litesound.
Prezydent udzielił nagany ministrowi kultury i szefowi Białoruskiej Telewizji. Nakazał też zwolnić ludzi którzy bezpośrednio odpowiadają za sfałszowanie wyników głosowania. Jak podkreślał, to kwestia sprawiedliwości. - Nie muszę objaśniać, że sednem całej mojej polityki jest sprawiedliwość. To jest najważniejsze - mówił prezydent do urzędników odpowiedzialnych ze przygotowania do konkursu Eurowizji.
Portal internetowy "Telegraf" zwraca uwagę, że jeszcze przed konkursem w Internecie pojawiły się zdjęcia dokumentów z rekomendacjami urzędników, by wesprzeć w trakcie głosowania piosenkarkę Alonę Łańską. Prezydent Łukaszenka stwierdził jednak, że nie wie dlaczego sfałszowano wyniki głosowania na korzyść tej artystki.
REKLAMA
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
sg
REKLAMA