Rosjanie zagłosują w "Juriju Gagarinie" i "Kulikowym polu"
Okręgi wyborcze w Rosji są nie tylko numerowane. Mieszkańcy nadają im niecodzienne, oryginalne nazwy.
2012-03-03, 11:25
Posłuchaj
Za kilka godzin na Dalekim Wschodzie Rosji rozpoczną się wybory prezydenckie. Otwarte zostaną pierwsze z ponad 95 tysięcy lokali wyborczych. Od kilku lat Rosjanie oprócz oznaczeń cyfrowych nadają lokalom wyborczym również imiona.
Najczęściej są to nazwy postaci historycznych lub bajkowych. Zdarzają się także odniesienia do popularnych gier sportowych i ważnych wydarzeń w historii danej miejscowości. W Tule jest lokal wyborczy "Krążownik Warjag", a w Smoleńsku jedna z komisji nosi imię Jurija Gagarina.
W Riazaniu wyborcy nazwali jeden z lokali imieniem poety Siergieja Jesienina, a w Włodzimierzu lokal nazwano imieniem Ilii Muromca, legendarnego bohatera - siłacza. W kilku obwodach Rosji pojawiły się lokale wyborcze noszące nietypowe nazwy; "miłośników klubu piłkarskiego Arsenal", "bitwy pod Borodino" czy "Kulikowe pole".
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
REKLAMA
IAR, wit
REKLAMA