MSW Francji: podejrzany o morderstwa nie został ujęty
Od 3 nad ranem trwa oblężenie budynku mieszkalnego w Tuluzie, w którym ukrywa się mężczyzna.
2012-03-21, 14:27
Posłuchaj
Minister spraw wewnętrznych Francji Claude Gueant zdementował informacje telewizji BMF  TV o zatrzymaniu mężczyzny.
Seria morderstw we Francji
W poniedziałek nieznany sprawca zastrzelił przed  szkołą żydowską w  Tuluzie 30-letniego nauczyciela i troje dzieci.  Według policji, ten sam  mężczyzna odpowiedzialny jest także za zabójstwa  żołnierzy w Tuluzie i  Montauban 11 i 15 marca.
Francuska policja wytypowała podejrzanego o te zbrodnie dzięki internetowi. Francuski  minister spraw wewnętrznych Claude Gueant poinformował, że kluczem do jego znalezienia  były okoliczności, w jakich  doszło do pierwszego z serii morderstw.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Żołnierz, który padł  jego ofiarą  dał ogłoszenie o sprzedaży motocykla.  Odpowiedziało na nie 175  osób.  Jedna z nich  zostawiła swój adres  internetowy, którym zainteresowała się policja. Skojarzono nazwisko   mężczyzny, z osobą, która ze względu na swoje radykalne poglądy, była od   pewnego czasu pod obserwacją wywiadu wewnętrznego.              
Tak natrafiono na Mohammeda Meraha, 24 latka pochodzenia  algierskiego, który w 2007 roku został  aresztowany i skazany na trzy lata za podłożenie bomby w  prowincji  Kandahar w południowym Afganistanie. Zbiegł z więzienia, gdy zaatakowali  je talibowie.
Zapowiedział, że się podda
Od 3 nad ranem specjalna jednostka policji próbuje szturmu na budynek w Tuluzie, w  którym się  ukrywa mężczyzna. Podczas tej akcji dwaj policjanci zostali ranni. 24-latek   wyrzucił przez okno pistolet typu Colt. Zapowiedział, że podda się w godzinach popołudniowych.   
Według relacji  francuskiego ministra, Mohammed Merah podczas negocjacji przyznał, że  zabójstwo trzech  żołnierzy było odwetem za udział armii francuskiej w  operacjach w  Afganistanie. Natomiast dzieci przed szkołą żydowską  zamordował w  odwecie za śmierć dzieci palestyńskich. Mężczyzna stwierdził też, że  jest  mudżahedinem prowadzącym "świętą wojnę" i, że należy do Al-Kaidy.
IAR,PAP,kk