Siedział w więzieniu, ale francuskim, nie afgańskim
Domniemany zabójca z Tuluzy Mohamed Merah nie siedział w więzieniu w Afganistanie od 2007 roku - oświadczył jego prawnik, dementując wcześniejsze informacje.
2012-03-22, 07:05
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
Wcześniej szef służby więziennej w Kandaharze Ghulam Faruk informował, że afgańskie siły bezpieczeństwa zatrzymały Meraha 19 grudnia 2007 r. i że skazano go na trzy lata więzienia za podkładanie bomb w tej prowincji.
Jednak rzecznik gubernatora Kandaharu Ahmad Dżawed Faisal oświadczył, że informacje te były "bezpodstawne". - Siły bezpieczeństwa w Kandaharze nigdy nie zatrzymały francuskiego obywatela Mohameda Meraha - powiedział.
Prawnik Meraha we Francji Christian Etelin ujawnił, że jego klient siedział we francuskim więzieniu od grudnia 2007 do września 2009, skazany za napad rabunkowy, więc nie mógł być w tym czasie w Afganistanie.
REKLAMA
Merah, Francuz algierskiego pochodzenia, przyznał się do zabójstwa trzech żołnierzy w Tuluzie i Montauban 11 i 15 marca oraz do zastrzelenia w poniedziałek 30-letniego nauczyciela i trojga dzieci przed szkołą żydowską w Tuluzie.
Policja już ponad 24 godziny oblega mieszkanie w Tuluzie, w którym się zabarykadował. Policjanci z elitarnej jednostki RAID w środę kilkakrotnie próbowali wejść do mieszkania w Tuluzie, w którym się ukrywa, ale za każdym razem mężczyzna odpowiadał ogniem. Dwaj policjanci zostali ranni.
aj
REKLAMA