Berlusconi o bunga bunga: to eleganckie kolacje
Były premier Włoch przyszedł w piątek po raz pierwszy do sądu w Mediolanie na swój proces w tzw. sprawie Ruby.
2012-04-20, 21:25
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
W rozmowie z dziennikarzami powtórzył, że imprezy w jego domu były "eleganckimi kolacjami". Silvio Berlusconi odniósł się do sprawy przypadków przebierania się przez uczestniczki spotkań w jego rezydencji w Arcore za policjantki i zakonnice. Mówiła o tym w zeznaniach przed sądem jedna z modelek, która bywała u Berlusconiego.
- One urządzały konkursy burleski i robiły pokazy - powiedział były premier o młodych kobietach. Podkreślił, że zabawy te przebiegały w atmosferze "radości, pogody i sympatii". Prokuratura twierdzi zaś, że w jego domu prostytuowało się wiele kobiet.
Silvio Berlusconi, wyjaśniając powód swej obecności na rozprawie oświadczył: "Przyszedłem zobaczyć to widowisko, wielką medialną operację zniesławienia". Do tej pory były premier nie uczestniczył w rozpoczętym przed rokiem w procesie, ponieważ zakwestionował kompetencje mediolańskiego sądu w tej sprawie.
REKLAMA
Berlusconi oskarżony jest o korzystanie z prostytucji nieletnich i nadużycie urzędu, za co grozi mu do 15 lat więzienia.
aj
REKLAMA