"Nieczyste głosowanie". Wyborczy zwrot w Meksyku

Ponad połowa głosów oddanych w niedzielnych wyborach prezydenckich w Meksyku będzie przeliczona ponownie - poinformował Federalny Instytut Wyborczy.

2012-07-05, 07:06

"Nieczyste głosowanie". Wyborczy zwrot w Meksyku

Oficjalne wyniki wyborów kontestują ugrupowania lewicowe i ich kandydat na prezydenta Manuel Lopez Obrador, który - według tych wyników - przegrał z kandydatem prawicy Enrique Pena Nieto. Obrador utrzymuje, że jego współpracownicy wykryli naruszenia prawa wyborczego w 113.855 lokalach wyborczych i domaga się przeliczenia wszystkich oddanych głosów. Jak poinformował sekretarz Instytutu Edmundo Jacobo, ponownie przeliczone będą kartki z głosami znajdujące się w 54,5 proc. urn wyborczych.

Według danych Federalnego Instytutu Wyborczego, wybory prezydenckie wygrał kandydat Partii Instytucjonalno-Rewolucyjnej (PRI) Enrique Pena Nieto z wynikiem 38,2 proc. głosów, a na drugim miejscu z 31,6 proc. głosów znalazł się Andres Manuel Lopez Obrador, wspólny kandydat Partii Rewolucji Demokratycznej (PRD) i dwóch innych ugrupowań lewicowych.

Lopez Obrador już w poniedziałek zapowiedział, że będzie odwoływał się od wyniku głosowania. Na konferencji prasowej ocenił on, że wybory były "nieczyste, nierówne i pełne nieprawidłowości". Oskarżył on Nieto o pogwałcenie prawa wyborczego i kupowanie głosów.

PAP/ aj

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej